Polacy walczą o złoto na Filipinach!
Nie jest tajemnicą, że reprezentacja Polski jest jednym z faworytów do zdobycia złotego medalu na Filipinach. Ekipa pod wodzą Nikoli Grbicia kilka tygodni temu stanęła na najwyższym stopniu podium w rozgrywkach Ligi Narodów. Co więcej, był to wyjątkowy turniej finałowy, ponieważ zespół z Wilfredo Leonem na boisku pokonał na drodze do zwycięstwa: Japonię, Brazylię oraz Włochy bez straty seta.
Wyjątkowy turniej dla Leona. Debiut na mistrzostwach świata w kadrze Polski
Leon mimo, że jest w kadrze reprezentacji Polski od wielu lat to nie miał okazji wcześniej zagrać na mistrzostwach świata w biało-czerwonych barwach. W 2022 roku z powodów zdrowotnych nie znalazł się w gronie powołanych.
Wilfredo Leon wprost o relacjach z dziećmi! Na to zwraca największą uwagę
Nie jest tajemnicą, że Leon jest wzorem nie tylko dla młodszych kolegów w reprezentacji Polski, ale także w domu. Jeden z najlepszych siatkarzy na świecie wprost powiedział tuż przed mistrzostwami świata, jakie ma relacje z młodszymi kolegami w kadrze.
- To jest trochę ciężkie. Staram się być po prostu sobą. Od razu dałem im do zrozumienia, że jestem taką osobą i nic nie jestem w stanie zmienić [...]. Ja jestem otwarty dla każdego staram się żartować z młodszymi kolegami. Byłem w podobnym wieku, jak zaczynałem grać w seniorskiej kadrze. Nie jest to samo, jak się rozmawia z nastolatkami, a z zawodnikami, którzy mają większy bagaż doświadczeń. Sport wyjaśnia wszystko i po jednym dniu wiesz, z kim możesz pożartować mocniej, a z kim nie - rzucił Leon.
Siatkarz także wypowiedział się, jakie relacje ma ze swoimi pociechami w domu.
- Nie chodzę z medalami na szyi i mówię, że jestem gwiazdą. Jak rozmawiam ze swoimi dziećmi to zawsze im powtarzam, że mogą być sztywni, bo wszyscy są tacy sami, mimo, że zdobyłem w sporcie wiele. W domu zachowuje się normalnie, sprzątam, wyrzucam śmieci, jedynie czego nie robiłem to koszenie trawy, bo nie miałem czasu - powiedział Leon.
