Czy PGE Skra Bełchatów awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów? Dobra wiadomość!

2021-01-28 21:30

Siatkarze PGE Skry Bełchatów zakończyli fazę grupową Ligi Mistrzów zwycięstwem nad tureckim Fenerbahce Stambuł 3:1 (22:25, 25:20, 25:18, 25:20). Oznacza to, że podopieczni trenera Michała Gogola zajęli drugie miejsce w grupie A z dorobkiem czterech zwycięstw i dwóch porażek. Awans do ćwierćfinału LM mają zapewniony jedynie triumfatorzy grup (w tym przypadku Zaksa Kędzierzyn), ale można tam wejść także z drugiej lokaty. Jakie szanse ma Skra?

Siatkówka, Liga Mistrzów, Skra Bełchatów, siatkarze, Grzegorz Łomacz

i

Autor: CEV/ Materiały prasowe Siatkarze PGE Skry Bełchatów celebrują kolejną akcję

Okazuje się, że bardzo duże, by nie powiedzieć, że sprawa jest niemal przesądzona na korzyść ekipy z Bełchatowa! Skra zgromadziła bowiem aż 13 pkt, a to znakomity bilans dla zespołu z drugiej pozycji. Tylko trzy z pięciu klubów z drugich pozycji zapewniają sobie awans do czołowej ósemki Ligi Mistrzów. W praktyce musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm, by Skra nie zapewniła sobie promocji. Wynika to wprost z porównania historycznych rezultatów po fazie grupowej LM siatkarzy. W ostatnich latach nie zdarzyło się, by drużyna mająca 13 pkt nie zdołała się zakwalifikować do kolejnej rundy. Pamiętajmy oczywiście, że w czterech grupach LM rywalizacja zakończy się dopiero w połowie lutego i wtedy wszystko będzie jasne, ale szanse na awans Skry są bardzo duże. Zdaje sobie z tego dobrze sprawę trener Gogol.

– Z tego co się orientujemy, drużyna, która miała 13 punktów, zawsze wychodziła z grupy – skomentował szkoleniowiec Skry po zakończeniu turnieju w Bełchatowie. – Nie mamy takiej gwarancji, ponieważ nie mamy komfortu rozgrywania turnieju w jednym czasie. Musimy czekać dwa tygodnie na to, co się wydarzy. Jednak ustawiliśmy poprzeczkę wysoko drużynom, które są na drugich miejscach.

Sześciotygodniowy turniej siatkarskiej Ligi Narodów w Polsce? Prezes PZPS zabrał głos

Nie jest wykluczone, że mimo porażki 2:3 z Zaksą Kędzierzyn na otwarcie turnieju LM w Bełchatowie, to właśnie punkt zdobyty przez Skrę w tej konfrontacji okaże się na wagę awansu do ćwierćfinału. – Zaksa nie przegrywa, gra najlepszą siatkówkę w Polsce oraz jedną z najlepszych w Europie, ale to my jesteśmy drużyną, która dwa razy doprowadziła w meczu z nią do tie-breaka – przypomina trener Gogol.