Apator Toruń mistrzem Polski! Passa Motoru Lublin przerwana
Od pierwszego biegu w Lublinie nie brakowało emocji, na samym początku doszło do upadku Patryka Dudka i Jacka Holdera. Australijczyk został wykluczonym natomiast pewnie zwyciężył Dominik Kubera z ogromną przewagą. Chwile później na starcie pojawił się Emil Sajfutdinow, Mateusz Cierniak, Robert Lambert i Bartosz Zmarzlik, cóż to był za wyścig! Brytyjczyk na ostatnim łuku napędził się na tyle, że wyprzedził tuż przed linią mety mistrza świata.
Walka do samego końca
Ekipa z Lublina po dziesięciu biegach na prowadzeniu, jednak to było za mało, ponieważ na tablicy wyników widniała różnica "jedynie" ośmiu punktów dla Motoru.

Apator Toruń z mistrzostwem Polski! Niesamowity Patryk Dudek!
W 11. biegu ekipa z Torunia znowu mogła tryskać radością. Mateusz Cierniak od samego początku objął prowadzenie i utrzymał je do samego końca. Jednak bardzo mądrze Mikkel Michelsen i Patryk Dudek blokowali zapędy Dominika Kubery. Wyścig zakończył się "zwycięskim" remisem dla Apatora.
Każdy bieg przybliżał do upragnionego mistrzostwa Polski. Kolejny wyścig znowu ułożył się od samego początku dla Torunia. Jack Holder triumfował, a na ostatnich metrach Bartosz Bańbor wyprzedził o centymetry Antoniego Kawczyńskiego! Wszystko było jeszcze możliwe.
Okazało się, że trzynasty bieg mógł być kluczowy w perspektywie wyłonienia drużynowego mistrza Polski. Bartosz Zmarzlik i Fredrik Lindgren nie pozwolili na to! Wygrali ten wyścig 4:2.
Kolejny wyścig z udziałem Lamberta, Cierniaka, Michelsena i Holdera wyłonił drużynowego mistrza Polski! Michelsen wyszedł na prowadzenie i dowiózł to zwycięstwo! APATOR TORUŃ Z MISTRZOSTWEM! Kibice gości szaleli na trybunach.
Ostatni bieg nie miał już kompletnie znaczenia! Mimo to, zawodnicy walczyli do samego końca! Bartosz Zmarzlik okazał się najlepszy w tym wyścigu, a tuż za jego plecami uplasował się Patryk Dudek.