- Julia Szeremeta zawalczy o złoto młodzieżowych mistrzostw Europy do lat 23
- Polska pięściarka w rozmowie tuż po pojedynku przyznała, że wrócił luz i zabawa
Julia Szeremeta i Polki w finale MME do lat 23
Julia Szeremeta szykuje się do walki o kolejny złoty medal w karierze. Polska pięściarka w Budapeszcie broni tytułu młodzieżowej mistrzyni Europy do lat 23. W sobotę stanie przed szansą zdobycia złotego medalu. W półfinale bez większych problemów pokonała Bibianę Lovasovą ze Słowacji. W finale zobaczymy cztery Polki. Szansę na finał ma także Mateusz Urban.
Julia Szeremeta (57 kg) oraz Barbara Marcinkowska (70 kg) wywalczyły awans do finałów Młodzieżowych Mistrzostw Europy U-23 w Budapeszcie. Polskie zawodniczki uzupełniły tym samym grono finalistek, w którym wcześniej znalazły się także Natalia Kuczewska (51 kg) i Emilia Koterska (80 kg). Brązowy medal do dorobku reprezentacji dołożyła Nikola Prymaczenko (54 kg), dzięki czemu Polki mają już siedem krążków pewnych.
Julia Szeremeta zawalczy o złoto! Ogromny sukces polskiej pięściarki. Jest w finale!
W pierwszej turze półfinałów wystąpiły trzy reprezentantki. Jedyną, której nie udało się przejść do walki o złoto, była Prymaczenko – po bardzo zaciętym starciu przegrała z Turczynką Cam Yaren Nilay 2:3. Każda z rund kończyła się identycznym, minimalnym wynikiem 2:3. Wcześniej brąz wywalczyły także Marta Prill (48 kg) oraz Julia Oleś (+80 kg).
Szeremeta i Marcinkowska potwierdziły swoją dominację. Szeremeta, mająca na koncie srebro igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, pewnie pokonała Słowaczkę Bibianę Lovasovą 5:0. W finale czeka ją pojedynek z reprezentującą Irlandię Natalią Fasciszewską. Marcinkowska również wygrała jednogłośnie – 5:0 – z Finką Vilmą-Riiną Kuusikko i w decydującym starciu zmierzy się z Niemką Emely Dittrich.
Julia Szeremeta: Czułam luz i moją zabawę!
Julia Szeremeta zameldowała się bez większych problemów w wielkim finale młodzieżowych mistrzostw Europy w Budapeszcie. Po półfinałowym pojedynku w rozmowie z kanałem Polskiego Związku Bokserskiego na YouTube przyznała, że czuje się znakomicie.
- Czuję się świetnie. Już nie mogę się doczekać finału, by pokazać się jutro z bardzo dobrej strony – przyznała Szeremeta.
Polska wicemistrzyni świata i igrzysk olimpijskich nie ukrywała, że wrócił luz i zabawa, których brakowało w poprzednich pojedynkach? - Dzisiaj czułam się bardzo dobrze. We wcześniejszych pojedynkach byłam taka sztywna, a dzisiaj na rozgrzewce czułam ten luz i moją zabawę. Myślałam, że przeciwniczka bardziej – dodała.