"Prawdziwi fighterzy nie klepią ciosów". Pudzianowski zrównany z ziemią przez dyrektora KSW

2025-04-28 8:00

Nie milkną echa zaskakującej porażki Mariusza Pudzianowskiego z Eddiem Hallem na sobotniej gali XTB KSW 105. "Pudzian" został rozbity w 30 sekund i pod nawałnicą ciosów rywala poddał walkę. Taką postawę ikony KSW ostro skrytykował dyrektor federacji, Wojsław Rysiewski. - Prawdziwi fighterzy nie klepią ciosów - ocenił klęskę Pudzianowskiego.

Mariusz Pudzianowski vs Eddie Hall

i

Autor: Materiały prasowe KSW/ Materiały prasowe Mariusz Pudzianowski vs Eddie Hall

Nie takiego powrotu Mariusza Pudzianowskiego spodziewali się kibice. Po niemal dwóch latach przerwy gwiazdor KSW wrócił do klatki, ale już po 30 sekundach przegrał z debiutującym w MMA Eddiem Hallem. Angielski mistrz świata strongmanów od początku ruszył na legendarnego "Dominatora" i zasypał go gradem ciosów. "Pudzian" szybko wylądował na macie, gdzie Hall dokończył dzieła zniszczenia. Pod jego naporem 48-latek odklepał, dając sygnał sędziemu do przerwania walki. Tak słaby występ Pudzianowskiego ostro skomentował dyrektor KSW, Wojsław Rysiewski.

Mariusz Pudzianowski przemówił po porażce z Hallem. Wylał całą frustrację

Dyrektor KSW zrównał z ziemią Pudzianowskiego po klęsce z Hallem

Jedna z głównych postaci federacji podsumowała galę XTB KSW 105 w rozmowie z kanałem "MMA - bądź na bieżąco". Nie szczędziła przy tym cierpkich słów pod adresem "Pudziana". - To jest trochę jak z tą zabawą, którą wrzucaliśmy na Instagrama. Mariusz robił ten challenge na refleks i w momencie, jak pierwszego nie złapał, to właściwie już się poddał. Mógłby tam odklepać i byłoby to samo co w walce - zaczął Rysiewski, nawiązując do głośnego filmiku ze zrezygnowanym Pudzianowskim sprzed walki.

- Czy widziałeś, żeby, nie wiem, Mamed kiedyś klepał ciosy albo Michał Materla? Albo Adrian Bartosiński? Prawdziwi fighterzy nie klepią ciosów, taka jest prawda - dodał dyrektor KSW.

Eddie Hall uszkodził rękę, tłukąc Pudzianowskiego! Oto cena spektakularnego zwycięstwa

Pudzianowski zarobił fortunę za 30 sekund walki

Tak otwarta krytyka z ust przedstawiciela federacji zaskoczyła sporą część kibiców. Być może wpłynął na to fakt, że Pudzianowski podpisał lukratywny kontrakt na walkę z Hallem, a nie pokazał w niej właściwie nic. Według medialnych doniesień, za występ na XTB KSW 105 miał zarobić od 1,5 do nawet 2 milionów złotych. W przeliczeniu na sekundy spędzone w klatce daje to nawet 65 tysięcy złotych za każdą z 30 sekund przeciwko Hallowi!

"Przegrałem!!! Wystarczyło 5 młotków w potylicę i zapamroczyło. Oberwać w tył głowy wystarczyło!!!" - tłumaczył się Pudzianowski w mediach społecznościowych po bolesnej porażce.

Super Sport SE Google News