Nie żyje wybitny trener tenisa. W jego akademii Djoković zaczynał karierę
W wieku 86 lat zmarł Chorwat Niki Pilić, który jako trener wywalczył Puchar Davisa z trzema reprezentacjami: Niemiec, Chorwacji i Serbii - poinformowała jego macierzysta federacja. Pilić poprowadził daviscupową reprezentację Niemiec do trzech triumfów w 1988, 1989 i 1993 roku, mając u boku takich zawodników, jak Boris Becker, Michael Stich, Carl-Uwe Steeb i Eric Jelen. Z Chorwacją zwyciężył w 2005, a z Serbią w 2010 roku.
Ojciec Igi Świątek ogłosił wszem wobec! Ta wiadomość ucieszy miliony Polaków

Sam był utalentowanym tenisistą, reprezentując Jugosławię. Wygrał dziewięć turniejów, a w Wielkim Szlemie jego największym osiągnięciem był finał French Open w 1973 roku, w którym przegrał z Rumunem Ilie Nastase. W deblu triumfował w US Open w 1970 roku, razem z Francuzem Pierre’em Barthesem, pokonując w finale Australijczyków Roya Emersona i Roda Lavera. Najwyżej plasował się na 6. miejscu w rankingu dziennikarza Lance'a Tingaya w 1968 roku.
Sabalenka naprawdę to powiedziała! Mocno w kierunku tenisisty: „Skopię ci du*ę”
Na uwagę zasługuje także inny rozdział jego trenerskiej kariery. Pilić nie tylko sam prowadził drużyny do sukcesów, ale też założył własną akademię w niemieckim Oberschleissheim niedaleko Monachium, w którym mieszkał. To tam gry w tenisa uczył się sam Novak Djoković, który później wyrósł na żywą legendę tego sportu. Oprócz niego w akademii Pilicia znaleźli się m.in. Michaels Stich (były nr 2. rankingu ATP), Ernests Gulbis (jedyny Łotysz w Top 10 rankingu ATP) czy Anastasjia Sewastowa (Była nr 11. rankingu WTA).
Partner Igi Świątek przekazał radosną nowinę! Casper Ruud ogłosił to z ukochaną