Iga Świątek rywalizację w Cincinnati zacznie w 2. rundzie, tak jak wszystkie rozstawione zawodniczki, w tym Magdalena Fręch i Magda Linette. Dla polskich tenisistek będzie to próba generalna przed US Open, który zacznie się 24 sierpnia w Nowym Jorku. Korty w Cincinnati uważane są za bardzo szybkie, najszybsze w tourze. Iga Świątek nie najlepiej radzi sobie w takich warunkach, ale rok temu zdołała dojść do półfinału. Uległa w nim wyraźnie 3:6, 3:6 Arynie Sabalence, która wygrała ten turniej, a potem poszła za ciosem i triumfowała również w US Open. Białoruska liderka rankingu wycofała się z turnieju WTA w Montrealu, przedłużając sobie urlop, ale w Cincinnati już zagra i będzie bronić tytułu.
Kiedy gra Iga Świątek w WTA Cincinnati?
Iga Świątek rywalizację w turnieju WTA w Cincinnati zacznie w 2. rundzie i pierwszy mecz rozegra w sobotę 9 sierpnia lub w niedzielę 10 sierpnia. Polka rozstawiona będzie z numerem 3, a poza nią w Kanadzie zagrają niemal wszystkie największe gwiazdy kobiecego touru. Turniej w Cincinnati potrwa aż 12 dni, tak jak poprzedzający go turniej w Montrealu. Panie walczyć będą co drugi dzień, aż do ćwierćfinałów. Potem już grać będą codziennie, wyłącznie w sesjach wieczornych czyli w Polsce będzie wtedy środek nocy. "Dziękuję Montreal! Oczywiście, że liczyłam na lepszy wynik, ale niesamowitym doświadczeniem było zagrać przed wami. Do zobaczenia następnym razem!" - napisała na Instagramie Iga Świątek.
Kiedy losowanie WTA Cincinnati? DRABINKA
Losowanie turnieju WTA w Cincinnati zaplanowano na wtorek 5 lipca 2025. Wkrótce poznamy godzinę. Transmisje TV z turnieju WTA w Cincinnati na antenie Canal+ Sport 2.
Iga Świątek w Cincinnati zagra po przykrej porażce w Montrealu. Po dziewięciu kolejnych zwycięstwach przegrała 6:7(1), 3:6 z Clarą Tauson i odpadła z kanadyjskiego turnieju już w 4. rundzie. Dunka rozegrała świetne spotkanie i zrewanżowała się Polce za niedawną porażkę (4:6, 1:6) na trawie Wimbledonu.
Apetyty były ogromne, bo w poprzednich dwóch meczach w Kanadzie Iga Świątek spisała się znakomicie. Teraz przytrafiło jej się sporo momentów, w których gubiła koncentrację i popełniała seryjnie błędy. - Na pewno w tie-breaku popełniłam za dużo błędów. W drugim secie czułam, że Clara nabrała rozpędu, a ja nie rozwiązałam problemów wystarczająco dobrze i popełniłam zbyt wiele błędów przy piłkach, które mogłam dobrze zagrać - analizowała porażkę Iga Świątek. - Na pewno nie grałam tutaj idealnie. Wciąż czuję, że muszę się przystosować do gry na kortach twardych. Te mecze są też po to, żeby się na nowo uczyć. Czuję, że popełniłam podobne błędy, jak pod koniec sezonu na kortach twardych w marcu - stwierdziła Iga.