Fatalne wieści dla Jeremy'ego Sochana. Tak został potraktowany przez Spurs

2025-10-21 9:49

Jeremy Sochan nie doszedł do porozumienia z San Antonio Spurs w sprawie nowego kontraktu, choć miał na to czas do poniedziałku, 20 października. W efekcie jego przyszłość w klubie stała się niepewna, a przed 22-letnim Polakiem rysuje się jeden z najważniejszych sezonów w dotychczasowej karierze.

Jeremy Sochan spotkał się z fanami w Warszawie

i

Autor: ARTUR HOJNY

Co dalej z Sochanem w NBA?

Zawodnik od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Z powodu kontuzji nie wystąpił na tegorocznym EuroBaskecie, a ostatnio nabawił się urazu kciuka, który ponownie wykluczył go z gry. Według doniesień amerykańskich mediów – w tym Kelly’ego Iko z Yahoo Sports i Dusty’ego Garzy z FOX SA – Sochan opuści dwa lub trzy pierwsze mecze San Antonio Spurs w nowym sezonie NBA.

Jak podkreślają dziennikarze, rozmowy między zawodnikiem a klubem w sprawie przedłużenia kontraktu nie przyniosły porozumienia. Termin minął właśnie 20 października, co oznacza, że Sochan po sezonie 2025/26 stanie się zastrzeżonym wolnym agentem. W praktyce daje mu to możliwość negocjacji z innymi klubami, jednak Spurs zachowują prawo do wyrównania każdej przedstawionej mu oferty.

ZOBACZ TEŻ: Fatalne wieści dla Jeremy'ego Sochana! Najpierw opuścił Eurobasket, a teraz to, co za pech

Dla koszykarza urodzonego w Stanach Zjednoczonych oznacza to ogromną presję – w nadchodzącym sezonie będzie musiał udowodnić swoją wartość, aby zapewnić sobie miejsce w NBA. Jego forma i dyspozycja zdrowotna mogą przesądzić o tym, czy San Antonio Spurs zdecydują się ostatecznie powalczyć o zatrzymanie Polaka w swoich szeregach, czy też pozwolą mu odejść do innego klubu.

ZOBACZ TEŻ: Marcin Gortat utopił kasę w nietrafionym projekcie. Spółka właśnie ogłasza upadłość