- Szwedzki napastnik Lecha Poznań, mimo krótkiej przerwy w strzelaniu, odzyskał formę.
- W meczu z Radomiakiem Radom odegrał kluczową rolę, zdobywając dwie bramki i asystując.
- Ishak przewodzi w klasyfikacji strzelców Ekstraklasy. Czy jego imponująca passa będzie kontynuowana w Lidze Konferencji?
Bez niego trudno wyobrazić sobie skład mistrza Polski. Wprawdzie niedawno szwedzki napastnik nieco się zaciął, bo w czterech kolejnych spotkaniach (we wszystkich rozgrywkach) nic nie mógł zdziałać pod bramką przeciwników. Jednak ten okres wymazał już z pamięci, a z pomocą przyszedł mu Radomiak.
Mikael Ishak z dubletem i asystą z Radomiakiem Radom
Strzelanie rozpoczął na koniec pierwszej połowy. Po jego zagraniu głową obrońca radomskiej drużyny dotknął piłkę ręką. Sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny. Ishak szansy nie zmarnował i pewnie pokonał bramkarza Filipa Majchrowicza.
To trafienie podziałało mobilizująco dla Lecha, który po przerwie wrzucił wyższy bieg i zagrał koncertowo. Udział w tym miał Szwed. Na początku drugiej połowy znalazł się przed bramkarzem, ale zamiast strzelać, to zagrał do Pablo Rodrigueza, a ten dopełnił formalności. Przy trzecim golu dla Lecha role się odwróciły. W tej sytuacji podającym był Hiszpan, który odwdzięczył się Ishakowi za asystę.
Mateusz Kochalski z Karabachem Agdam podbija Ligę Mistrzów. Polski bramkarz zatrzyma Napoli?
Kapitan Lecha liderem strzelców w Ekstraklasie, trafi w Lidze Konferencji?
Niebawem kapitan Kolejorza zdobył trzecią bramkę, ale nie dane mu było skompletować hat-tricka. Wszystko przez to, że w tej sytuacji podający Luis Palma był na spalonym. Radomiak stać było na honorowe trafienie w wykonaniu Elvesa Balde, a na koniec gości dobił Yannick Agnero.
Ishak z dziewięcioma golami jest liderem strzelców w Ekstraklasie. Pozycję dzieli z Tomasem Bobckiem z Lechii. Bilans szwedzkiego kapitana Lecha w tym sezonie robi wrażenie. W 23 występach zdobył 17 bramek. Czy powiększy ten dorobek w czwartkowym meczu z Lausanne-Sport w Lidze Konferencji?
Geniusz Leo Messiego dał finał Konferencji Wschodniej MLS! Argentyńczyk był wszędzie, co za liczby