Robert Lewandowski po dwóch meczach w wyjściowym składzie - z Newcastle i Getafe - ponownie usiadł na ławce rezerwowych. Hansi Flick zapowiadał pewne rotacje przed czwartkowym meczem z Realem Oviedo i dotrzymał słowa. Jego decyzja dotknęła m.in. Polaka, ale też Frenkiego de Jonga i Jules'a Kounde. Mecz rozpoczął się jednak fatalnie dla Barcelony, która przegrywała po pierwszej połowie z beniaminkiem La Liga 1:0! Już po przerwie na boisku pojawił się de Jong, a w 56. minucie Eric Garcia doprowadził do wyrównania. Dziewięć minut później Flick dokonał kolejnej zmiany - Lewandowski wszedł za Raphinhę i szybko został bohaterem.
Robert Lewandowski uratował Barcelonę w starciu z beniaminkiem. Gol Lewego odwrócił losy meczu
Oviedo - Barcelona: Gol Lewandowskiego
Już po pięciu minutach Polak znakomicie odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu de Jonga i pięknym strzałem głową wyprowadził Barcelonę na prowadzenie! Było to jego trzecie trafienie w tym sezonie La Liga, po dublecie z Valencią - również z ławki.
"ROBERT LEWANDOWSKI TRAFIA DO SIATKI! Piękna główka Lewego, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki! Centra od Frenkiego De Jonga. Rezerwowi ratują Barcelonę!" - pisaliśmy w relacji na żywo z meczu Oviedo - Barcelona. Trafienie Lewandowskiego zobaczysz poniżej.
Skorupski broni karnego, Kiwior jak profesor. Jest też gol Świderskiego. Polacy grali w Lidze Europy
Barcelona poszła za ciosem
Prowadząca Barcelona po golu "Lewego" złapała trochę oddechu i spokoju. Nie zadowoliła się jednak skromnym prowadzeniem, a mecz zamknęła w 88. minucie po golu Ronalda Araujo na 3:1. Asystę przy trafieniu Urugwajczyka zaliczył Marcus Rashford, będący ostatnio w świetnej formie. Tym samym Barca odwróciła losy spotkania na wyjeździe i wygrała 3:1, trzymając się blisko Realu Madryt. Po sześciu kolejkach niepokonani "Królewscy" prowadzą w La Liga, a Barcelona traci do nich 2 punkty za sprawą remisowej wpadki z Rayo Vallecano z końcówki sierpnia (1:1)