- Kylian Mbappe wyrównał strzelecki rekord Realu Madryt, należący do Cristiano Ronaldo.
- Francuz zdobył swoją 59. bramkę w ostatnim meczu roku, osiągając ten wynik w spotkaniu z Sevillą.
- Odkryj, jak ten wyczyn wpłynie na pozycję Mbappe w historii klubu i czy Real Madryt zdoła dogonić lidera La Liga!
To, na co czekali wszyscy fani Realu Madryt, stało się faktem. W ostatnim meczu w roku kalendarzowym Kylian Mbappe dokonał historycznego wyczynu. Francuz zdobył bramkę w ligowym spotkaniu z Sevillą 2:0 i wyrównał strzelecki rekord klubu należący do legendy "Królewskich", Cristiano Ronaldo.
Kylian Mbappe potrzebuje już tylko jednego gola! Atakuje historyczny rekord Cristiano Ronaldo
Mbappe przeszedł do historii. Rekord Ronaldo wyrównany
Przed sobotnim meczem z Sevillą zastanawiano się, czy Kylian Mbappe zdoła dokonać niemożliwego. Francuz, obchodzący tego dnia 27. urodziny, miał na koncie 58 bramek w roku kalendarzowym i stawał przed ostatnią szansą na dogonienie klubowej legendy. Moment nadszedł w 86. minucie spotkania. Real Madryt otrzymał rzut karny. Mbappe pokonał bramkarza.
Trafienie z rzutu karnego było czymś więcej niż tylko golem ustalającym wynik meczu. Była to bramka numer 59, którą francuski napastnik zdobył dla Realu Madryt we wszystkich rozgrywkach w 2025 roku. Tym samym Kylian Mbappe wyrównał historyczny rekord klubu. Należał on do Cristiano Ronaldo, który w 2013 roku również zakończył rok kalendarzowy z 59 bramkami na koncie.
Jan Urban znalazł rozwiązanie problemu kadry. Selekcjoner wskazał, kto go zaskoczył [ROZMOWA SE]
Tak Mbappe trafiał w obecnym sezonie dla Realu Madryt
Forma Francuza od początku sezonu 2025/2026 jest rewelacyjna. Wystąpił do tej pory w 27 meczach, w których zdobył aż 30 bramek i dołożył do tego pięć asyst. Jego skuteczność rozkłada się na wszystkie rozgrywki:
La Liga: 18 goli (lider klasyfikacji strzelców)
Liga Mistrzów: 9 goli
Puchar Króla: 2 gole
Klubowe Mistrzostwa Świata: 1 gol
Dzięki zwycięstwu nad Sevillą Real Madryt ma na koncie 42 punkty i traci już tylko jedno "oczko" do prowadzącej w tabeli FC Barcelony, która 21 grudnia zagra z Villarrealem. Walka o tytuł mistrza Hiszpanii zapowiada się pasjonująco.
Pierwsze chwile Marka Papszuna w roli trenera Legii. Taki ma przepis na sukces w stolicy