Jan Urban po awanturze potraktował Roberta Lewandowskiego jak młodzika! Nagranie poszło w świat

2025-11-15 12:13

Przed meczem Polska - Holandia wybuchła awantura o spóźnienie Roberta Lewandowskiego. Szybko jednak okazało się, ze nasz kapitan wykonywał patriotyczne obowiązki i reprezentował nasz kraj w USA. Wiadomo, jak po tej sytuacji Jan Urban potraktował "Lewego". Robert Lewandowski musiał poczuć się niczym młodzik. Nagranie już poszło w świat.

  • Robert Lewandowski spóźnił się na zgrupowanie reprezentacji Polski z powodu udziału w rozświetleniu Empire State Building w Nowym Jorku na polskie Święto Niepodległości.
  • Mimo spóźnienia, Lewandowski rozdał autografy fanom i popisał się asystą w meczu Polska-Holandia.
  • Jan Urban, selekcjoner reprezentacji, potraktował Lewandowskiego z wyrozumiałością, pytając go o sen po podróży.
  • Krótka wymiana zdań między Urbanem a Lewandowskim ukazuje dobre relacje między nimi, co jest ważne po powrocie Lewandowskiego do kadry po wcześniejszych konfliktach.

Robert Lewandowski spóźniony na zgrupowanie kadry

Zgrupowanie reprezentacji Polski zawsze wiąże się z wielkim zainteresowaniem kibiców. Trudno zatem się dziwić, że u niektórych wielką złość wywołało to, że Robert Lewandowski spóźnił się na nie o jeden dzień. Okazało się jednak, że nasz kapitan miał bardzo ważny powód do tego, by akurat na to zgrupowanie przejechać z obsuwą. "Lewy" bowiem w Nowym Jorku rozświetlił Empire State Building na polskie Święto Niepodległości! We wtorek, 11 listopada, jednak był już w Polsce, gdzie pod hotelem rozdawał autografy wpatrzonym w niego jak w obrazek fanom. Wcześniej Robert Lewandowski zdążył przebrać się na lotnisku. A już w trakcie meczu Polska - Holandia popisał się piękną asystą przy golą Jakuba Kamińskiego. Pretensji do napastnika Barcelony za spóźnienie na zgrupowanie zdaje się nie mieć Jan Urban. Kamera uchwyciła to, jak selekcjoner potraktował naszego najlepszego piłkarza. Nie była to jakaś wyrafinowana rozmowa.

Polecamy: Robert Lewandowski z zegarkiem wartym kawalerkę przyjechał na kadrę! Na ręce miał prawdziwą fortunę

Tak Jan Urban potraktował Roberta Lewandowskiego

Wideo z króciutkiej gadki zamieszone zostało na kanale "Łączy nas piłka" w serwisie YouTube. Na nagraniu widzimy, jak Robert Lewandowski wita się z kolegami z kadry. Na koniec spotyka Jana Urbana. Trener i kapitan uściskali się. 

Robert Lewandowski znowu szpanuje czterema literami na lotnisku! Podróżujący tylko patrzą z zazdrością

Będziesz spał, czy pospałeś?

- zagaił Jan Urban.

Pospałem, bez problemu

- odparł "Lewy", który mógł poczuć się jak młodzik będący pod opieką troskliwego ojca. Ta wymiana zdań moze nie ma większego znaczenia, ale dobrze obrazuje stosunki, które panują pomiędzy Robertem Lewandowskim i Janem Urbanem. Widać po prostu, że pomiędzy tymi panami jest "flow". Przypomnijmy, że napastnik Barcelony zrezygnował z gry w drużynie narodowej po awanturze, która wybuchła, gdy Michał Probierz zdecydował się odebrać mu opaskę kapitana. Niedługo po tym, selekcjoner pożegnał się z reprezentacją Polski, a Jan Urban - następca Probierza - dogadał się z "Lewym" i ten wrócił do reprezentacji. Jak widać - z dobrym skutkiem. 

Galeria: Karol Nawrocki ogląda mecz Polska - Holandia

Super Express Google News
rozmówki z Jakubem Kamińskim i Mattym Cashem