Polacy skromnie ograli Nową Zelandię! Zadecydował błysk Zielińskiego [ZAPIS RELACJI]

2025-10-09 22:42

Reprezentacja Polski miała pewnie ograć Nową Zelandię, ale okazało się, że zmiennicy testowani przez Jana Urbana długo męczyli się z dzisiejszym rywalem. Ostatecznie udało się zachować czyste konto i wygrać, ale decydujący cios zadali piłkarze pierwszego składu - Piotr Zieliński genialnym przyjęciem i strzałem, przy udziale Pawła Wszołka. Na pewno część piłkarzy nie wykorzystała okazji, by przekonać do siebie selekcjonera. Poniżej prezentujemy zapis naszej relacji na żywo.

Przemysław Wiśniewski

i

Autor: Łukasz Grochala/ Cyfrasport

Polska – Nowa Zelandia 1:0 (0:0)

Bramki: Zieliński (49')

Kartki: Piątek (23') - Boxall (34'), Stamenic (54'), Garbett (61')

Polska: Drągowski (Grabara 46') - Kędziora, Ziółkowski, Wiśniewski (Kiwior 46') - Frankowski (Wszołek 46'), Piotrowski, Zieliński (Kapustka 63'), Skóraś (Pyrka 74') -  Kozłowski, S. Szymański (Świderski 46') - Piątek.

Nowa Zelandia: Paulsen - Payne (Tuiloma 82'), Boxall, Surman, De Vries (Kelly-Heald 82') - Thomas (Parker-Price 82'), Stamenic - McCowatt (Wood 84'), Singh, Garbett (Old 72') - Waine (De Jong 72'). 

QUIZ: Jan Urban nowym selekcjonerem. Sprawdź, co o nim wiesz
Pytanie 1 z 10
Jaki był ostatni klub, w którym pracował?

Polska – Nowa Zelandia relacja NA ŻYWO i wynik meczu

Reprezentacja Polski z pewnością nie odczuwa dużej presji na październikowym zgrupowaniu. Co prawda zagramy jeden mecz eliminacji mistrzostw świata 2026 przeciwko Litwie, na wyjeździe, gdzie ostatnio problemy miała nawet Holandia, ale trudno spodziewać się, by polski zespół podszedł do tego spotkania tak lekceważąco, jak miało to miejsce w przypadku Holendrów. Ważne będzie przede wszystkim rozegranie takiego meczu, jak z Finami – aby polski zespół miał pod kontrolą wynik i wydarzenia boiskowe.

Kamil Grosicki wspomina początki Ousmane Dembele. Złota Piłka i zaskakująca historia sprzed lat

Wcześniej jednak Polacy zmierzą się towarzysko z Nową Zelandią i tutaj nie ma ani wysokiej stawki, ani nawet dużego prestiżu rywala – jak miało to miejsce choćby w sparingu z Niemcami w trakcie eliminacji Euro 2024. Nic więc dziwnego, że Jan Urban postawił w meczu z Nowozelandczykami na piłkarzy, którzy mają mniejsze szanse na grę w ważniejszych spotkaniach i będzie to dla nich okazja, by pokazać się selekcjonerowi przed kolejnymi starciami.