Fabrizio Salvini to żywa legenda strzelectwa sportowego w dyscyplinie strzelba gładkolufowa. Wielokrotny mistrz Włoch, członek włoskiej kadry narodowej w dyscyplinach sporting, olympic trap i universal trap, mistrz Europy i zdobywca Pucharu Świata w dyscyplinie universal trap, był także trenerem-konsultantem mistrza olimpijskiego Davida Kosteleckiego. Od kwietnia pracuje z polską kadrą.
– Kilka dużych europejskich i arabskich federacji prosiło mnie abym szkolił ich zawodników, ale wybrałem Polskę. I cieszę się z tego wyboru. Przyznam, że trenowanie polskich zawodników to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie w mojej 50-letniej karierze – powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
ZOBACZ TEŻ: Ogromny sukces! Polki mistrzyniami Europy. Miejsce w światowej elicie
Przez ostatnich kilka dni Włoch pracował z kadrą we Wrocławiu, po raz pierwszy jako główny trener kadry wziął też udział w organizowanym pod patronatem Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego finale Pucharu Polski w strzelbie.
– Byłem pierwszy raz na tych zawodach więc trudno mi je porównywać do poprzednich. We Włoszech wygląda to trochę inaczej. Przede wszystkim jest o wiele więcej uczestników. Jeżeli chodzi o same wyniki, na pewno wpływ na nie miały trudne warunki pogodowe, niska temperatura i słaba widoczność. Poziom strzelców jest obiecujący. Na razie pracujemy z grupą około dziesięciu osób – dodał Włoch.
Tomasz Manikowski, medalista Mistrzostw Polski w dyscyplinach olympic trap i double trap, a także zdobywca złotego medalu w ostatnim finale Pucharu Polski, nie ukrywał zadowolenia z możliwości pracy pod okiem Salviniego.
– Cieszę się, że udało się nam pozyskać do współpracy trenera takiej klasy. To nowe otwarcie dla całej dyscypliny. Znamy się od wielu lat i wiem, że to wybitny fachowiec – dodał Manikowski.
Salvini należy do szkoleniowców, którzy pracę cenią znacznie bardziej niż rozmowy o niej, nie chciał oceniać szans polskich zawodników na medale w mistrzostwach świata czy igrzyskach olimpijskich.
– Chcę tę drużynę zbudować od nowa. Powinna być jak rodzina, oparta na zaufaniu i przyjaźni. Medal igrzysk olimpijskich? Najpierw trzeba zdobyć kartę, która umożliwi start na igrzyskach, co już jest dużym osiągnięciem. Ale w sporcie wszystko jest możliwe. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że strzelcy, którzy jadą na zbliżające się mistrzostwa świata w Grecji są dobrze wyszkoleni. Myślę, że zrobią dobre wrażenie – podsumował Włoch.