Nie żyje Oskar Frątczak, wielokrotny reprezentant Polski w baseballu
To niezwykle przykry moment dla środowiska sportowego w Kutnie. Oskar Frątczak od najmłodszych lat był związany z tamtejszą Stalą Kutno, z którą odnosił wielkie sukcesy. Informację o jego śmierci przekazał zresztą klub, z którym wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski. Utalentowany baseballista zmarł w wieku 22 lat.
"Oskar był wielokrotnym mistrzem Polski oraz wielokrotnym reprezentantem kraju w baseball. Od najmłodszych lat związany z kutnowskim baseballem, zapisał się w historii naszego klubu jako niezwykle utalentowany sportowiec i wspaniały człowiek. Po dzielnej walce z chorobą odszedł od nas w wieku zaledwie 22 lat. Oprócz ogromnych sukcesów sportowych, Oskar zostanie w naszej pamięci jako osoba pełna życzliwości, uśmiechu i dobroci. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Oskara. Spoczywaj w pokoju" - czytamy w oficjalnym komunikacie Stali zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Nie żyje polski wicemistrz świata i olimpijczyk. Jego śmierć to wielki cios dla polskiego sportu
Informacja o jego śmierci mocno wstrząsnęła środowiskiem baseballowym w Polsce. Pod wpisem można znaleźć setki wyrazów wsparcia dla rodziny młodego sportowca.
Stal Kutno to najbardziej utytułowany polski klub baseballowy. W mistrzostwach, rozgrywanych w Polsce od 1984 roku, aż 37 razy stawała na podium. W dorobku ma 22 mistrzostwa, a w tym sezonie walczy o kolejne. Stal może sięgnąć po piąte mistrzostwo kraju z rzędu - w finale zmierzy się z KS Silesia Rybnik. Początek finałów baseballowej ekstraligi już w najbliższą sobotę, 27 września.
