Popularyzacja siatkówki?
Dla wszystkich wymienionych krajów będzie to debiut w roli gospodarza imprezy tej rangi. W oficjalnym komunikacie zaznaczono, że celem tych wydarzeń jest pozostawienie trwałego dziedzictwa, rozwój lokalnej społeczności siatkarskiej oraz przyciągnięcie nowych fanów. – Przyznawanie mistrzostw świata nowym regionom to istotny krok w popularyzacji siatkówki i promowaniu wartości takich jak współpraca, integracja, pokój i solidarność – podkreślił prezydent FIVB, Fabio Azevedo.
Przypomnijmy, że organizacja mistrzostw świata mężczyzn w 2027 roku została wcześniej przyznana Polsce, która po raz trzeci w krótkim czasie przyjmie turniej. Po raz pierwszy miało to miejsce w 2014 roku, a ostatnio w 2022, gdy Polska i Słowenia zastąpiły Rosję ukaraną przez FIVB po agresji na Ukrainę. Z kolei mistrzostwa świata mężczyzn w 2029 roku po raz pierwszy zawitają na Bliski Wschód – mecze odbędą się w stolicy Kataru, Dosze.
Próba przedolimpijska
Mistrzostwa świata kobiet w 2027 roku powrócą do Ameryki Północnej po ponad pięćdziesięciu latach – wcześniej odbyły się w 1974 roku w Meksyku. Turniej będzie jednocześnie przetarciem przed Igrzyskami Olimpijskimi w Los Angeles w 2028 roku, a finałowe rundy odbędą się w Anaheim w Kalifornii. Od 2023 roku MŚ kobiet i mężczyzn rozgrywane są co dwa lata, rywalizuje w nich po 32 reprezentacje.
Tegoroczną inaugurację w tym formacie wygrały Włoszki w Tajlandii, natomiast siatkarze walczą o tytuł na Filipinach. W sobotę, 27 września, odbędą się półfinały w Manili: najpierw Czechy zmierzą się z Bułgarią (godz. 8:30), a później Polska zmierzy się z Włochami (12:30).