Polacy odebrali brązowe medale MŚ! Co za radość
Zbliżające się ku końcowi mistrzostwa świata siatkarzy były z pewnością bardzo zaskakujące względem wyników. Brazylia i Francuzi odpadli już w fazie grupowej, a USA przegrało w ćwierćfinale! Z gigantów siatkówki na placu boju zostały Polska i Włochy, które spotkały się w półfinale i choć to nasz zespół był wskazywany jako faworyt, to ostatecznie ulegli oni po słabym meczu mistrzom świata z 2022 roku aż 0:3. Z pewnością porażka ta była bolesna nie tylko ze względu na jej wymiar, ale też na przebieg meczu. Polacy w każdym secie mieli przewagę, często nawet kilkupunktową i za każdym razem ją trwonili, a do tego Włosi również nie grali wybitnego meczu i byli zdecydowanie do pokonania.
Polscy siatkarze po raz pierwszy w historii. Tego w ich dorobku jeszcze nie było, Czesi pokonani

Mecz z Czechami mógł być więc dla Polaków pułapką. Czesi po raz pierwszy jako samodzielna reprezentacja (czyli od 1993 roku) dotarła aż do strefy medalowej mistrzostw świata. Nie byli faworytem meczu z Polakami, więc z pewnością grali z dużo mniejszą presją, a Polacy musieli się mierzyć nie tylko z bólem porażki w półfinale, presją na medal, ale też z własnymi słabościami w grze, które widoczne były właśnie w poprzednim meczu. Część z tych demonów wróciła w drugiej partii, gdzie Polacy znów roztrwonili wysoką przewagę i pozwolili Czechom na zwycięstwo w partii, na szczęście jednak szybko się opanowali i – przy dużej pomocy rywali, którzy marnowali zagrywki na potęgę – wygrali ostatecznie 3:1, zdobywając brązowy medal.
Chwile grozy w meczu Polska-Czechy. Zrobiło się nerwowo w polskim zespole
Warto przypomnieć, że to pierwsza taka sytuacja w historii naszej kadry. Polacy trzy razy zdobywali tytuł mistrza świata, dwukrotnie zostawali wicemistrzami, ale nigdy nie zdobyli brązu, ani nawet nie grali w meczu o 3. miejsce (w latach 1956 i 1960 Polska zajęła na MŚ 4. miejsce, ale wówczas nie grano klasycznego meczu o trzecie miejsce). Teraz można więc powiedzieć, że choć Polacy nie zdobyli mistrzostwa, ani nie obronili wicemistrzostwa, to przynajmniej skompletowali wszystkie możliwe medale mundialu. Do tego, dla wielu z nich to pierwszy medal wielkiej imprezy (nie licząc Ligi Narodów) w ogóle (Granieczny, Nowak, Jakubiszak, Firlej, Sasak) czy pierwszy na mistrzostwach świata (Huber, Komenda). Był to też pierwszy medal mistrzostw świata Wilfredo Leona wywalczony dla Polski - wcześniej wywalczył jeden z Kubą. W galerii poniżej zobaczycie zdjęcia z ceremonii wręczenia brązowych medali na MŚ siatkarzy 2025.