Anthony Joshua nie dał szans Jake'owi Paulowi w walce wieczoru podczas gali w Miami. Były mistrz świata wagi ciężkiej znokautował amerykańskiego youtubera w szóstej rundzie. Porażka okazała się dla celebryty bardzo kosztowna – Paul trafił do szpitala ze złamaną szczęką.
Wydarzenie zorganizowane w Kaseya Center na Florydzie, transmitowane przez platformę Netflix, wzbudzało ogromne emocje na długo przed pierwszym gongiem. W środowisku bokserskim toczyła się dyskusja na temat powagi tego zestawienia, a część obserwatorów sugerowała nawet możliwość "ustawki". Postawa Joshuy w ringu szybko rozwiała jednak wszelkie wątpliwości co do charakteru pojedynku.
Jake Paul - dziewczyna. Piękna blondynka to gwiazda sportu! Jutta Leerdam zachwyca
Jake Paul - Anthony Joshua: YouTuber pokazał wideo ze szpitala
Były czempion federacji WBA, WBO i IBF od początku zdominował rywala. Mimo ambicji i woli walki, Jake'owi Paulowi wyraźnie brakowało umiejętności technicznych, by nawiązać równorzędną rywalizację z pięściarzem ze ścisłej światowej czołówki. Joshua boksował metodycznie, sukcesywnie rozbijając gardę przeciwnika.
Finał nastąpił w szóstej odsłonie. Brytyjczyk przeprowadził decydującą akcję, po której Paul padł na deski i sędzia przerwał pojedynek. Skutki nokautu okazały się poważne – Amerykanin został niezwłocznie przetransportowany do szpitala. Według wstępnych diagnoz lekarzy, youtuber doznał złamania szczęki.
Anthony Joshua – Jake Paul: Kto wygrał walkę? Hitowe starcie w Miami zszokowało świat
YouTuber opublikował już nawet wideo ze szpitala, gdzie popijał wodę przez rurkę, a obok stał jego brat, Logan, gwiazda WWE. - Złamana szczęka, dziękuję za wsparcie. Jest ze mną ok - napisał na Instagramie.
Lekcja pokory dla Jake'a Paula
Dla Joshuy, który jeszcze we wrześniu 2024 roku toczył bój o pas mistrzowski, walka z Paulem była starciem z rywalem o zupełnie innym statusie sportowym. Influencer, legitymujący się przed tym pojedynkiem bilansem 12 zwycięstw i jednej porażki, budował dotychczas swój rekord głównie na konfrontacjach z weteranami sportów walki.