Kamil Stoch przyjechał do Hinzenbach jako 6. zawodnik klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2025, ale i tak przed tym występem było sporo znaków zapytania. Trzykrotny mistrz olimpijski nigdy nie stał na podium na tym obiekcie, a od 2015 roku nie był nawet w czołowej "10". Właśnie dziesięć lat temu zanotował jak dotąd najlepszy występ w Hinzenbach - 6. miejsce. Później było już tylko gorzej: 13., 26., 22., 13., 18., 29. i brak startów w 2023 oraz 2024 roku. Nic dziwnego, że kibice martwili się o Stocha, ale ten potwierdził, że od początku lata skacze na najwyższym poziomie!
Po latach poznaliśmy tajemnicę Dawida Kubackiego. Stoch się wygadał
LGP w Hinzenbach: Życiowy wynik Kamila Stocha
Zaczęło się nie najlepiej, bo Stoch skakał słabo w treningach (78 i 79,5 m), ale już w kwalifikacjach się poprawił (87,5 m i 15. miejsce). To rozbudziło nadzieje kibiców na udany występ, ale mało kto mógł spodziewać się takiego błysku. 38-latek w pierwszej serii przeskoczył skocznię (92 m) i zajmował na półmetku 3. miejsce! Do prowadzącego Jana Hoerla tracił zresztą tylko 1,8 pkt.
W finale Stoch oddał drugi dobry skok na 87 m, ale to było za mało na fantastycznych Philippa Raimunda (89,5 i 91,5 m), Daniela Tschofeniga (92,5 i 92,5 m) i Hoerla (94 i 88,5 m). Ostatecznie do podium najlepszemu z Polaków zabrakło 5,7 pkt. I tak był jednak bardzo zadowolony z życiowego występu w Hinzenbach!
Adam Małysz ujawnił prawdę o relacjach w polskiej kadrze. Wbił szpilę Thomasowi Thurnbichlerowi

Kubacki, Żyła i Wąsek z punktami, Kot i Zniszczoł poza "30"
Poza czwartym Stochem punkty zdobyło trzech innych polskich skoczków. 14. miejsce zajął Dawid Kubacki (85/89 m), 16. był Piotr Żyła (85,5/86 m), a 22. wracający do składu Paweł Wąsek (81/89 m). Na pierwszej serii zmagania skończyli 32. Maciej Kot (83,5 m) i 33. Aleksander Zniszczoł (82 m).
Do końca sezonu LGP zostały już tylko dwa konkursy indywidualne. W niedzielę skoczkowie ponownie będą rywalizować w Hinzenbach. W klasyfikacji generalnej prowadzi nieobecny w Austrii Niklas Bachlinger (362 pkt) przed Raimundem (360 pkt) i Sakutaro Kobayashim (357 pkt). Stoch i Kubacki zajmują ex aequo 5. miejsce (279 pkt). Początek niedzielnych zawodów o godzinie 13:45, wcześniej o 12:30 odbędzie się seria próbna.