Kibice obserwowali dziwny trening Igi Świątek
Świątek w Cincy rozstawiona jest z numerem 3. Z Kalinską wygrała, nie martwiąc się o finał rozgrywki (Rosjanka szybko doznała kontuzji i musiała grać z opatrunkiem na nodze, co i tak poszło jej zadziwiająco dobrze). W jedynym dotychczasowym starciu tych zawodniczek, w lutym 2024 roku, Kalinska pokonała Świątek w półfinale turnieju w Dubaju. Dla Rosjanki był to jeden z czterech finałów w karierze (wszystkie przegrała). Świątek zameldowała się w półfinale, celuje w triumf, ale przede wszystkim w US Open. Impreza w Cinncinati jest ważna, ale to element przygotowań do wielkoszlemowego turnieju w Nowym Jorku.
Przygotowania idą pełną parą? Według naszych źródeł współpraca Belga z polską gwiazdą napotkała w Cinncinati poważne problemy komunikacyjne, a atmosfera w sztabie szkoleniowym stała się napięta. Świadkowie wydarzeń, które działy się na otwartym dla kibiców treningu, mówią nam o niepokojących, wręcz zaskakujących obrazkach. Polka miała być mocno zirytowana pracą z Wimem Fissetem, ponoć wyglądała na niechętną do słuchania uwag belgijskiego szkoleniowca. "Nawet jak słuchała jego uwag, to nigdy nie patrzyła w jego stronę. Natychmiast zwraca się w kierunku Darii Abramowicz i dyskutują o tym, co usłyszała od trenera" – usłyszeliśmy.
Sytuacja na otwartym treningu zaogniła się do tego stopnia, że Świątek później nie była też skora do rozmów również z Darią Abramowicz. Współpracująca z tenisistką psycholog miała próbować uspokoić jej emocje, ale był z tym problem. Iga miała unikać kontaktu. Przekazano nam, że sytuację próbował ratować trener od przygotowania fizycznego, czyli Maciej Ryszczuk. W tle był oczywiście Wim Fissette, który nie wiedział, co ze sobą zrobić.
Świątek wcześniej wielokrotnie broniła swojego trenera, odrzucając sugestie o kryzysie w ich współpracy. W rozmowie z WP Sportowymi Faktami mówiła, że stwierdzenie o słabszych wynikach jej trenera jest "bardzo surowe i niesprawiedliwe". Usta krytyków zamknęła spektakularnym triumfem na kortach Wimbledonu. Po meczu z Kalinską została zapytana o opisywany przez nas trening w Cincinnati. – [Nasza] współpraca układa się dobrze. Tak, jak zawsze, pracujemy... Mamy fajny pomysł, jak grać na kortach twardych, więc w pewnym sensie zaufałam mu jeśli chodzi o to, podobnie jak podczas gry na trawie – odpowiedziała krótko i konkretnie na pytanie o współpracę z trenerem Fissettem w pomeczowej konferencji prasowej.
Elena Rybakina pokonała Arynę Sabalenkę, 6:1, 6:4 i to ona zagra z Igą Świątek w półfinale.
