- Iga Świątek zanotowała fatalny weekend w pokazowym turnieju w Chinach, przegrywając dwa mecze.
- Po piątkowym zwycięstwie nad Jeleną Rybakiną, Polka uległa niżej notowanej Xinyu Wang oraz parze Rybakina/Rublow w mikście.
- Teraz Igę Świątek czeka udział w turnieju Australian Open!
Iga Świątek znów przegrywa w Chinach
Iga Świątek na zakończenie roku udała się do Chin, by wziąć udział w pokazowym turnieju. Wypad do Państwa Środka miał być miłą przygodą, a zakończył się fatalnie. Choć zaczęło się dobrze, zgodnie z przysłowiem "miłe złego początki"... W piątek, 26 grudnia, Polska w znakomitym stylu wygrała z Jeleną Rybakiną (6:3, 6:3). Potem jednak przyszło wielkie rozczarowanie. Iga Świątek, która jest wiceliderką rankingu WTA, przegrała z 57. w tym zestawieniu Chinką Xinyu Wang (2:6, 3:6). Szansa na rehabilitację była już niedzielę, tym razem w mikście. Jednak i tym razem Polska (występująca w parze z Monakijczykiem Valentinem Vacherotem) zaznała goryczy porażki. Lepsza od polsko-monakijskiego duetu okazała się para Jelena Rybakina - Andriej Rublow.
Galeria: Iga Świątek w rozpiętej bluzce na konferencji
Iga Świątek dwoiła się i troiła, ale to nie wystarczyło
Para Iga Świątek - Valentin Vacherot ostatecznie przegrała (4:6, 4:6). Trzeba przyznać, że Idze nie pomógł jej partner, który popełniał sporo błędów przy siatce. Polska dwoiła się i troiła, ale to było za mało na duet Jelena Rybakina - Andriej Rublow. Na pocieszenie zostaje to, że Iga Świątek zachwyciła swoją kreacją na imprezie przed turniejem. Szkoda tylko tych dwóch porażek. Nasza najlepsza tenisistka raczej nie spodziewała się takich perypetii tuż po Świętach Bożego Narodzenia. Nie ma co jednak rozpamiętywać - w końcu był to tylko turniej pokazowy, a Igę niebawem czeka start w Australian Open. A to już nie przelewki. Przypomnijmy, że to jedyny turniej wielkoszlemowy, którego najlepsza polska tenisistka nigdy nie wygrała.
Iga Świątek z siostrą Agatą namawiały do dbania o zęby. Wyglądały pięknie! [ZDJĘCIA]