Katastrofa organizacyjna przed meczem Polski. Kompletny dramat fanów

2025-11-14 19:23

Nasze tenisistki świetnie zaczęły przygodę z turniejem kwalifikacyjnym BJKC. Polki po dwóch meczach prowadziły 2:0 – punkty zdobyła zarówno Katarzyna Kawa i Iga Świątek. Obie reprezentantki kraju zwyciężyły dwóch setach. Niestety, przed meczem Polska – Nowa Zelandia doszło do katastrofy organizacyjnej. Co się wydarzyło?

Polska - Nowa Zelandia

i

Autor: Polsat Sport/ X (Twitter) Polska - Nowa Zelandia
  • Polskie tenisistki wygrają z Nową Zelandią w ramach BJKC
  • Iga Świątek i Katarzyna Kawa pewnie wygrały swoje spotkania w dwóch setach
  • Niestety, nie wszyscy kibice mogli obejrzeć Biało-czerwone od pierwszej do ostatniej piłki
  • W Gorzowie Wielkopolskim rozegrał się prawdziwy dramat pod halą. Kibice czekali w ogromnych kolejkach.

Polska – Nowa Zelandia: Biało-czerwone triumfują w pierwszym meczu

Polskie tenisistki prowadzą 2:0 z Nową Zelandią w pierwszym dniu turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Gorzowie Wielkopolskim. Punkty dla biało-czerwonych zdobyły Katarzyna Kawa, która pokonała Vivian Yang 6:4, 6:4, oraz Iga Świątek, wygrywając z Elyse Tse 6:0, 6:1. Wynik zapewnia Polsce zwycięstwo w meczu, choć zgodnie z regulaminem rozegrany zostanie jeszcze debel.

W pierwszym spotkaniu 32-letnia Kawa (124. WTA) rozpoczęła rywalizację nerwowo i szybko przegrywała 0:3, dwukrotnie tracąc serwis na rzecz 20-letniej Yang (941. WTA). Przełom nastąpił w piątym gemie, gdy Polka wykorzystała dopiero piątego break-pointa i zmniejszyła straty. Od stanu 2:4 Kawa wygrała cztery kolejne gemy, przejmując kontrolę nad spotkaniem i zwyciężając 6:4.

Robert Lewandowski jest niekwestionowanym królem Narodowego. Wiemy, komu strzelił najwięcej goli

Drugi set również rozpoczął się wyrównanie, a Nowozelandka próbowała naciskać mocnymi, choć często niedokładnymi uderzeniami. Kawa zachowała jednak regularność i po raz drugi wygrała 6:4, zdobywając pierwszy punkt dla reprezentacji.

Jeszcze większa różnica klas widoczna była w meczu Igi Świątek z Elyse Tse. Wiceliderka rankingu światowego dominowała od początku i po 43 minutach zwyciężyła 6:0, 6:1. Jedyny gem dla rywalki padł po serii błędów Polki w połowie drugiej partii.

Katastrofa organizacyjna w Gorzowie Wielkopolskim

Niestety, nie wszyscy fani mogli bez problemu obejrzeć mecze Polek. Iga Świątek i Katarzyna Kawa nie grały przy pełnych trybunach od pierwszej piłki. Pod halą rozgrywały się dantejskie sceny, a kibice czekali na wejście w kilkusetmetrowych kolejkach.

Spotkanie Katarzyny Kawy zostało opóźnione o 20 minut, by pozwolić jak największej liczbie kibiców zapełnić trybuny. W przeciwnej sytuacji po prostu zawodniczki grałyby przy pustych krzesełkach.

QUIZ: Rozpoznasz te tenisistki? Tylko najlepsi zgarną komplet punktów!
Pytanie 1 z 35
Tenisistka na tym zdjęciu to...
Aryna Sabalenka
Super Sport SE Google News