Kim jest Suzan Lamens, rywalka Igi Świątek w 2. rundzie US Open?

2025-08-27 15:58

Suzan Lamens będzie rywalką Igi Świątek w 2. rundzie US Open. Holenderka zajmuje 66. miejsce w rankingu. Ma 26 lat, ale dopiero rok temu zadebiutowała w Top-100 rankingu WTA, a w głównej drabince US Open gra po raz pierwszy w karierze.

Suzane Lamens, rywalka Igi Świątek w 2. rundzie US Open, występ w Nowym Jorku zaczęła od zwycięstwa 6:4, 6:2 nad grającą dzięki dzikiej karcie 18-letnią Amerykanką Valerie Glozman (nr 902). Polka nigdy wcześniej z nią nie rywalizowała. Holenderka ma 26 lat, ale dopiero jesienią 2024 r. zadebiutowała w Top-100 rankingu. Pierwszy raz w karierze gra w głównej drabince US Open.

Iga Świątek tuż po meczu dowiedziała się o zaręczynach! Jest zachwycona!

Suzan Lamens przyszła na świat 5 lipca 1999 roku w Berkel en Rodenrijs (koło Rotterdamu). Jest praworęczna, gra dwuręczny bekhend, najlepiej czuje się na nawierzchni twardej. Zaczęła trenować tenis w wieku 6 lat w lokalnym klubie ATV Berkelrode. W głównym cyklu wygrała jeden turniej - WTA 250 w Osace w październiku 2024 r. To właśnie po tym triumfie zadebiutowała w Top-100 rankingu. Sprawiła wtedy dużą niespodziankę, bo występ w Osace zaczęła w kwalifikacjach, więc w sumie wygrała w imprezie 7 meczów, tracąc tylko jednego seta. Jest najwyżej notowaną tenisistką reprezentującą Holandię.

QUIZ: Ile wiesz o Idze Świątek?
Pytanie 1 z 35
Trenerem Igi Świątek jest obecnie...

Dla Igi Świątek kolejne rekordy są jak chleb powszedni. Pokonując 6:1, 6:2 Emilianę Arango, Polka zapisała na swoim koncie następne niesamowite osiągnięcie. Po raz ostatni zaczęła występ w turnieju od porażki na koniec sezonu 2021 w WTA Finals w Guadalajarze (6:2, 2:6, 5:7 z Sabalenką). Potem, na początku 2022 r. w Adelajdzie, rozpoczęła swoją niesamowitą serię i w 65 kolejnych imprezach zawsze wygrywała co najmniej pierwsze spotkanie. Właśnie pobiła rekord świata ustanowiony przez legendarną Monikę Seles. Reprezentantka Jugosławii, a następnie USA, w latach 1990–96 wygrała 64 kolejne mecze otwarcia.

- To dla mnie bardzo dużo znaczy. Zawsze chciałam być zawodniczką, która prezentuje stabilną formę na większości turniejów, więc to, że mogłam pobić ten rekord jest wspaniałe. Ale to nie jest tak, że wychodząc na mecz, myślę o takich rzeczach. Raczej staram się skoncentrować na pracy z dnia na dzień. Z pewnością jednak takie statystyki przynoszą mi dużo radości i pokazują szerszą perspektywę tego, co już ugrałam i co przeżyłam. Jestem z siebie dumna i będę cisnąć dalej - komentowała Iga Świątek.

Iga Świątek walczy w US Open
Super Sport SE Google News