Iga Świątek i Anna Kalinska w piątek powalczą o awans do półfinału turnieju WTA w Cincinnati. Zaczną już o godzinie 11 lokalnego czasu (godz. 17 czasu polskiego), co bardzo zdenerwowało Rosjankę. Anna Kalinska bardzo późno w nocy ze środy na czwartek pokonała swoją rodaczkę Jekaterinę Aleksandrową 3:6, 7:6(5), 6:1. Dlatego miała nadzieję, że z Igą Świątek zagra później i będzie miała więcej czasu na regenerację. Organizatorzy turnieju i władze WTA zaplanowali jedna mecz Polki z Rosjanką bardzo wcześnie. To zrozumiałe, bo w piątek zostaną rozegrane wszystkie cztery ćwierćfinały, a Świątek i Kalinska są w górnej połowie drabinki, która grała mecze wcześniej niż dolna połowa. Mimo to rosyjska tenisistka jest rozgoryczona i uważa, że została niesprawiedliwie potraktowana. Zarzuca WTA i organizatorom turnieju stronniczość. Żale wylała na Instagramie:
Anna Kalinska naprawdę tak nazwała Igę Świątek. Wszystko się nagrało
"Jak WTA i turniej mogą oczekiwać, że sportowcy będą występować na najwyższym poziomie, skoro harmonogram jest tak niesprawiedliwy? Po meczu z Aleksandrową wróciłam do domu z miejsca zawodów o godzinie 2:40 nad ranem i poszłam spać dopiero o 4:00. Trochę się przespałam i wróciłam na miejsce, żeby potrenować. Potem mój mecz został zaplanowany na 11:00 na jutro. Jak turniej i WTA oczekują, że się zregeneruję i dostosowuję mój rytm snu, który jest jednym z najważniejszych aspektów regeneracji? Wydaje się to trochę stronnicze" - napisała na Instastories Anna Kalinska.
Iga Świątek i Anna Kalinska grały ze sobą tylko raz. W lutym 2024 r. Polka przegrała to spotkanie 4:6, 4:6 w półfinale turnieju WTA w Dubaju. Potem okazało się, że trakcie tego meczu zmagała się z koronawirusem i miała problemy z oddychaniem. Rosjanka ma 26 lat. Gra agresywny tenis oparty na mocnych płaskich uderzeniach z głębi kortu. Znana z urody Anna Kalinska była dziewczyną Jannika Sinnera, ale już się rozstali.
Poniżej galeria zdjęć znanej z urody Anny Kalinskiej:
Anna Kalinska o Idze Świątek. Tak nazwała Polkę
Anna Kalinska po ostatniej piłce meczu z Jekateriną Aleksandrową, kiedy stało się jasne, że zagra z Igą Świątek, została zapytana o Polkę. Rosjanka uśmiechnęła się i stwierdziła:
- Jestem podekscytowana, mam nadzieję, że to będzie mecz na wysokim poziomie. Iga jest niesamowitą wojowniczką! - powiedziała Anna Kalinska w pomeczowym wywiadzie.