- Iga Świątek i Hubert Hurkacz ponownie zagrają razem w United Cup, turnieju, w którym regularnie uczestniczą od jego powstania.
- Dla Hurkacza będzie to powrót na kort po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, którą leczył od feralnego upadku na Wimbledonie 2024.
- Polska drużyna, prowadzona przez Świątek i Hurkacza, dwukrotnie dotarła do finału United Cup. Czy tym razem uda im się zdobyć upragniony tytuł?
United Cup to międzynarodowy turniej tenisa, rozgrywany na początku sezonu w Australii. To rozgrywki organizowane wspólnie przez WTA i ATP, a tenisistki i tenisiści zdobywają punkty w rankingu. W dwóch ostatnich edycjach Iga Świątek i Hubert Hurkacz poprowadzili reprezentację Polski do finałów, ale ulegli w nich Niemcom (1-2) i reprezentacji USA (0-2). Teraz spróbują znów wygrać ten turniej.
Fatalne zachowanie Aryny Sabalenki! Niemal trafiła rakietą chłopca do podawania piłek!
Hubert Hurkacz ostatni mecz rozegrał na początku czerwca. Potem poddał się zabiegowi kolana, z którym ma problemy już od ponad roku, od feralnego upadku na Wimbledonie 2024. Po rehabilitacji wrocławianin już kilka miesięcy wznowił treningi, ale powoli odbudowuje formę. Do gry wróci właśnie w United Cup. Tak jak zapowiedział, zrobi to gdy będzie już w pełni gotowy do rywalizacji. Możliwość skorzystania z zamrożonego rankingu (po 6 miesiącach przerwy) z pewnością też miały tutaj duże znaczenie.
Iga Świątek i Hubert Hurkacz na oficjalnej stronie rozgrywek potwierdzili już, że wezmą udział w United Cup 2026. Zagrają tam razem już po raz czwarty. Turniej tym razem potrwa 2 do 11 stycznia. Zagra w nim 18 narodowych reprezentacji, które będą rywalizować w Perth i Sydney. Iga Świątek pod koniec grudnia zagra też w pokazowych rozgrywkach w Chinach.
Rozgrywki United Cup są zawsze niezwykłe. To niesamowite doświadczenie i zaszczyt móc reprezentować swój kraj, zwłaszcza u boku tak wspaniałych zawodników. Uwielbiam być częścią zespołu i mam wspaniałe wspomnienia z gry w tych zmaganiach. Ten turniej jest inny. Dostarcza więcej ekscytacji i emocji niż normalne turnieje, w których gramy w ciągu roku - powiedziała Iga Świątek.
Naprawdę czerpię przyjemność z atmosfery w drużynie i możliwości reprezentowania swojego kraju. Kocham przylatywać do Australii i oczywiście uwielbiam Australijczyków. Bardzo mi się podoba tamtejsza atmosfera - dodał Hubert Hurkacz.