Świątek apeluje w szczególny dla siebie dzień
Iga Świątek dokładnie 5 lat temu wygrała pierwszy tytuł w karierze i od razu... pierwszy tytuł wielkoszlemowy. To właśnie 10 października 2020 roku wygrała turniej Rolanda Garrosa, który odbywał się o tak późnej porze roku z racji pandemii koronawirusa. Pięć lat później Polka jest wiceliderką rankingu WTA, ma za sobą 125 tygodni na pozycji liderki tegoż, oraz 25 tytułów WTA, w tym 6 wielkoszlemowych. Przez te pięć lat Świątek mierzyła się nie tylko z wielkimi rywalkami, ale także z ogromną presją kibiców, własnymi oczekiwaniami czy oskarżeniami o doping. To wszystko mocno odbija się na zdrowiu psychicznym, a na problemy z nim wśród nie tylko sportowców, ale ogólnie społeczeństwa, Iga Świątek zwraca uwagę od lat. Nie mogło więc zabraknąć jej wpisu na ten temat w Międzynarodowy Dzień Zdrowia Psychicznego.
Iga Świątek wstrząsnęła światem! Rywalki były bezradne, ten sukces wszystko odmienił!
Iga Świątek wielokrotnie przypominała, jak ważne jest, aby dbać o swoje zdrowie psychiczne. Sama bardzo ściśle pracuje z psycholożką Darią Abramowicz od wielu lat, która stała się bardzo ważnym elementem jej zespołu. – 10 października to dobra okazja do tego, żeby przypomnieć, jak ważne jest to żebyśmy dbali o swoje zdrowie psychiczne każdego dnia – napisała Iga Świątek w poście na Instagramie. Zapowiedziała również, że zamierza zrobić kolejny krok we wspieraniu działań na rzecz zdrowia psychocznego. – Mam nadzieję, że znajdziecie dziś chwilę, żeby o tym pomyśleć i zrobić coś dla siebie. Tymczasem ja kontynuuję swoją coroczną tradycję dotyczącą wspierania organizacji działających w obszarze zdrowia psychicznego. Szczegóły niebawem – dodała polska tenisistka.
Iga Świątek otrzymała obrzydliwe wiadomości po porażce. Niewiarygodna fala wyzwisk i hejtu
Jeszcze tego samego dnia, 10 października 2025 r., Iga Świątek zmierzy się z Jasmine Paolini w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Wuhan. Start meczu o 13:00 polskiego czasu. Jeśli wygra, w półfinale czeka na nią już Coco Gauff, która w 1/4 finału pokonała Laurę Siegemund, pogromczynię Magdaleny Fręch.
Novak Djoković musiał wyjechać z Serbii! Poparł protesty studentów, naraził się władzy
