Sędzia przerwał mecz Jagiellonia - Raków. Teraz się tłumaczy! Mocne oświadczenie

2025-11-03 10:26

Do niecodziennych scen doszło w trakcie hitowego meczu Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Sędzia Paweł Raczkowski przerwał mecz w związku z obraźliwym transparentem wywieszonym przez kibiców gospodarzy wymierzonym w innego sędziego, Bartosza Frankowskiego. Dopiero po jego zdjęciu wznowił spotkanie, a jego reakcja wywołała głośną dyskusję. Po wszystkim sędzia Raczkowski wydał oświadczenie, w którym tłumaczy się z tej decyzji.

Jagiellonia - Raków: Paweł Raczkowski

i

Autor: Kamil Świrydowicz/ Cyfrasport Jagiellonia - Raków: Paweł Raczkowski

O sytuacji z meczu Jagiellonia - Raków jest już głośno w piłkarskiej Europie. "Frankowski mecz obstawiłeś, je***y menelu Jagiellonię przekręciłeś" - transparent o takiej treści przygotowali kibice z Białegostoku. W ten sposób wyrazili złość na sędziego ostatniego meczu Jagiellonii z Górnikiem Zabrze (1:2), który popełnił fatalny błąd i nie pokazał ewidentnej czerwonej kartki obrońcy zabrzan. Po meczu sam Bartosz Frankowski miał świadomość tej pomyłki i przeprosił, ale to nie wystarczyło kibicom Jagiellonii. Przy okazji najbliższego ligowego meczu zaatakowali go obraźliwym transparentem, co wywołało reakcję prowadzącego spotkanie z Rakowem Pawła Raczkowskiego.

Skandal w Ekstraklasie. Sędzia przerwał mecz Jagiellonii! Poszło o obraźliwy transparent

Paweł Raczkowski tłumaczy się z przerwania meczu Jagiellonia - Raków

Sędzia po prostu przerwał mecz i nie zamierzał go wznowić, dopóki transparent nie zostanie zdjęty. Negocjacje z kibicami prowadził m.in. Taras Romanczuk i po ponad 10 minutach udało się dojść do porozumienia, a spotkanie zostało wznowione.

"W związku z wydarzeniami, które miały miejsce podczas meczu pomiędzy Jagiellonią Białystok a Rakowem Częstochowa, podjąłem decyzję o opóźnieniu wznowienia gry po wywieszeniu przez kibiców gospodarzy transparentu zawierającego wulgarne i obraźliwe treści skierowane wobec sędziego Bartosza Frankowskiego. Nie zgadzamy się na mowę nienawiści, hejt ani jakiekolwiek formy wulgarnego obrażania. Takie zachowania nie mają nic wspólnego ze sportową rywalizacją i zasadami fair play, które są fundamentem futbolu" - rozpoczął oświadczenie dotyczące całego zajścia Paweł Raczkowski. Opublikowano je na antenie Canal+ Sport w cotygodniowym magazynie "Liga+ Extra" podsumowującym daną kolejkę Ekstraklasy.

Nie żyje legendarny trener. Tragiczne wieści przed meczem AC Milan - AS Roma

"Chcę również podkreślić, że w niższych ligach sędziowie bardzo często spotykają się z agresją słowną i fizyczną, a także z groźbami oraz próbami naruszenia nietykalności cielesnej. To zjawisko jest absolutnie niedopuszczalne i wymaga stanowczej reakcji całego środowiska piłkarskiego. Są sprawy, które są nieakceptowalne i muszą spotkać się z jednoznaczną reakcją. Boisko piłkarskie powinno być miejscem sportowych emocji, a nie nienawiści. Każdy, kto uczestniczy w meczu - zarówno na murawie, jak i na trybunach - powinien pamiętać o wzajemnym szacunku" - kontynuował sędzia.

"Decyzja o wstrzymaniu meczu była trudna, ale konieczna. Została podjęta w trosce o poszanowanie wartości, które powinny towarzyszyć piłce nożnej na każdym poziomie rozgrywek. Chciałbym podziękować zawodnikom Jagiellonii Białystok za pełne zrozumienie sytuacji, wsparcie i skuteczne działanie, które doprowadziło do zdjęcia obraźliwych transparentów" - zakończył Raczkowski.

Super Sport SE Google News
QUIZ: Ci piłkarze Jagiellonii grali w reprezentacji Polski. Jak dobrze ich znasz?
Pytanie 1 z 10
To obecny reprezentant Polski, który rozegrał 1 spotkanie w narodowych barwach, będąc piłkarzem Jagiellonii. Kogo widzimy na zdjęciu?
Ci piłkarze Jagiellonii grali w reprezentacji Polski. Jak dobrze ich znasz? [QUIZ]