- Wojciech Szczęsny, bohater El Clasico, stał się obiektem krytyki po meczu Ligi Mistrzów z Club Brugge, gdzie FC Barcelona zremisowała 3:3.
- Katalońskie media zarzucają Szczęsnemu stratę trzech goli i niebezpieczną "zabawę" w polu karnym w końcówce meczu, która mogła skończyć się porażką.
- Dziennik "Sport" ocenił występ Szczęsnego na 2/10, krytykując go za "doprowadzenie do ogromnego bałaganu na sam koniec".
Wojciech Szczęsny odetchnął z ulgą po decyzji arbitra w meczu Ligi Mistrzów Club Brugge - FC Barcelona
W środę w Brugii doszło no sporej niespodzianki w meczu czwartej kolejki Ligi Mistrzów. FC Barcelona tylko zremisowała z gospodarzami 3:3. Jak wskazuje wynik, emocji w tym spotkaniu nie brakowało. Strzelanie rozpoczęli gracze Club Brugge za sprawą Tresoldiego. Błyskawicznie wyrównał Ferran Torres, ale w pierwszej połowie jeszcze raz trafili gracze z Belgii (Tu prezentujemy zapis relacji z meczu Club Brugge - FC Barcelona). W drugiej połowie wyrównał Lamine Yamal, ale odpowiedź nadeszła błyskawicznie i Forbs doprowadził do prowadzenia Club Brugge. FC Barcelona wyrównała dzięki bramce samobójczej Tziolisa. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się wynikiem 3:3, nagle fatalnie zachował się we własnym polu karnym Wojciech Szczęsny. Piłka wpadła do siatki. Sędzia pokazał, że jest gol, ale po analizie VAR bramka została anulowana. Polski bramkarz mógł odetchnąć z ulgą. Inna sprawa, że chyba był spokojny o to, jaką decyzję podejmie arbiter. Powtórki pokazały, że faktycznie Wojciech Szczęsny był faulowany.
Wojciech Szczęsny obrywa po meczu Club Brugge - FC Barcelona
Do Polaka przyczepiły się katalońskie media. Ależ Wojciech Szczęsny obrywa! Dziennikarze wypominają "Szczenie" stratę trzech goli z belgijskim zespołem i wspomnianą sytuację z końcówki, gdzie nieodpowiedziana "zabawa" w polu karnym mogła skończyć się porażkę Barcelony.
Co za występ Wojciecha Szczęsnego w El Clasico! Zobacz jego niesamowite interwencje, poezja! [WIDEO]
Doprowadził do ogromnego bałaganu na sam koniec, czym położył wisienkę na torcie
- pisze "Sport", który przyznał Wojciechowi Szczęsnemu ocenę 2/10. Robert Lewandowski, który na boisku pojawił się w 58. minucie, gry dostał 4, czyli także gorzej niż średnio. Generalnie jednak cała drużyna została oceniona kiepsko. Po czterech kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów FC Barcelona na siedem punktów i zajmuje 11. miejsce.
Galeria: Wojciech Szczęsny ż żoną po premierze filmu o sobie