Nie żyje słynny piłkarz. Był legendą jednego z klubów Premier League, w ostatnich latach ciężko chorował

2025-12-25 20:06

Niezwykle przykre będą te święta dla rodziny Johna Robertsona i kibiców Nottingham Forest. Jak przekazało BBC, 72-letni Szkot zmarł 25 grudnia. W przeszłości Robertson był niezwykle ważnym zawodnikiem wspomnianego klubu, dla którego rozegrał 350 meczów przez kilkanaście lat i sięgał z nim po wielkie sukcesy.

świeczka

i

Paląca się biała świeczka z jasnym płomieniem, unosząca się na lekko falującej wodzie, odbijająca się na ciemnym tle, symbolizująca pamięć o zmarłym Leszku Kłosińskim. Więcej o jego życiu zawodowym przeczytasz na Super Biznes.

Nie żyje John Robertson. Nazywany był "Picassem futbolu"

John Robertson występował w barwach Nottingham Forest w czasach, gdy krajobraz piłki klubowej w Europie znacznie różnił się od tego, co znamy z ostatnich kilkunastu sezonów. Obecnie Nottingham Forest dopiero od kilku lat ponownie gra na poziomie Premier League, ale w czasach wspomnianego szkockiego napastnika Forest walczyło skutecznie w... Pucharze Europy! Robertson ze swoim zespołem dwukrotnie triumfował w rozgrywkach, których przedłużeniem jest obecna Liga Mistrzów. Nottingham zwyciężało w sezonie 1978/79 oraz 1979/80, pokonując Malmoe oraz Hamburger SV – czyli również kluby, który obecnie o takich sukcesach mogłyby jedynie pomarzyć. Trudno się więc dziwić, że Szkot, który rozegrał w Nottingham 350 spotkań i zanotował 71 trafień oraz 36 asyst, jest uznawany za jedną z największych legend w historii klubu.

To wielkie zerwanie z tradycją świąt. Nie będzie meczów Premier League, wyjaśniamy

QUIZ. Złota Piłka. Co wiesz o tej prestiżowej nagrodzie? Ograbiono z niej Lewandowskiego!
Pytanie 1 z 12
Na rozgrzewkę bez szaleństw, żebyście kontuzji od razu nie złapali! Kto wygrał ostatnią edycję tego plebiscytu?

Robertson występował w Nottingham przez niemal całą swoją karierę, w latach 1970-1983 oraz 1985-1986. Podczas dwuletniej przerwy w latach 1983-1985 reprezentował natomiast barwy innego angielskiego klubu, Derby County. Osiągając tak dobre wyniki „Picasso futbolu” (nazwany tak przez trenera Nottingham, Briana Clougha) występował również oczywiście w swojej kadrze narodowej, dla której rozegrał 28 meczów i zagrał na mistrzostwach świata w 1978 oraz 1982.

Dramat Łukasza Fabiańskiego. Niespodziewanie wrócił do West Hamu, a tu taki pech

Super Sport SE Google News

Po zakończeniu kariery piłkarza Szkot nie rozstał się z futbolem. Został asystentem trenera Martina O'Neila, z którym sięgnął po trzy mistrzostwa Szkocji i finał Pucharu UEFA z Celtikiem. Pracował z nim również m.in. w Wycombe, Norwich czy Aston Villi. Niestety, ostatnie czasy nie były dla Robertsona łaskawe – przez kilka tygodni 72-latek przebywał w szpitalu z powodu choroby Parkinsona.

Czy Robert Lewandowski to idealny gość na wigilii? Książka o gwiazdorze Barcelony wciąż szokuje

Tomaszewski komentuje problemy Legii i Lewandowskiego