Krychowiak ujawnia, co dalej z jego karierą. Jest pewien plan, Wojciech Szczęsny nie pomógł

2025-10-09 15:54

Grzegorz Krychowiak, 100-krotny reprezentant Polski, od lipca pozostaje wolnym zawodnikiem. Wtedy wygasł jego kontrakt z cypryjskim Anorthosis Famagusta. Otrzymał kilka zapytań z różnych klubów, ale jak dotąd żadna oferta nie była konkretna. Czy za moment skończy karierę? Dostaliśmy odpowiedź.

Grzegorz Krychowiak

i

Autor: AKPA

Krychowiak czeka na dobre oferty

"Krychę" złapaliśmy przy okazji premiery filmu "Szczęsny". Pytany o możliwe pozostanie w Polsce na dłużej, celem gry w jednym z klubów PKO BP Ekstraklasy (a kilka klubów ponoć było zainteresowanych), raczej wykluczył powrót do kraju. Cierpliwie czeka. – Nie ukrywam, że liczyłem trochę na Wojtka, że Barcelonę załatwił tak jak Lewy mu załatwił, ale wydaje mi się, że to będzie trudne, więc zobaczymy. Ciężko ciężko analizować ofert, które się mogłoby dostać i się nie dostało. Na razie te, które otrzymałem nie satysfakcjonowały mnie w stu procentach – mówi.

ZOBACZ TEŻ: Wojciech Szczęsny ujawnił to o Robercie Lewandowskim! Jest o tym przekonany

Czy Krychowiak chce jeszcze grać w piłkę?

Zapewnia jednak, że na premierę filmu przyjechał jako czynny piłkarz. – Więc jeżeli pojawi się jakaś interesująca oferta, to się nad nią zastanowię, A jak nie tak jak wcześniej wielokrotnie powtarzałem, po prostu zakończę swoją karierę, bo są różne możliwości - odpowiada. I choć zbliżamy się do połowy października, to nie zraża się brakiem klubu. – Nie ma żadnego takiego momentu czy daty, po prostu powiem sobie, że jak do jakiegoś dnia nic się nie stanie, to zakończę karierę – dodaje Krychowiak. W pewnym momencie trenował z Legią Warszawa, gdy przed mundialem w Katarze miał sporo wolnego z powodu szybszego zakończenia rozgrywek ligowych w Arabii Saudyjskiej (był wtedy piłkarzem Al-Shabab Rijad). Teraz też nie próżnuje w oczekiwaniu na ewentualny nowy klub. – Proszę na mnie spojrzeć... Nie siedzę na leżaku, tylko przygotowuję się intensywnie. Jestem w formie z dwóch powodów, bo oferta może paść każdego dnia, ale z drugiej strony lubię też uprawiać sport, więc jest to dla mnie normalne – tłumaczy.

ZOBACZ TEŻ: Kamil Grosicki wspomina początki Ousmane Dembele. Złota Piłka i zaskakująca historia sprzed lat

Czy jeszcze tak naprawdę chce grać w piłkę? – Jest przyjemność z gry w piłkę. Może nie tak jak za czasów Sevilli albo innych klubów europejskich, w których grałem, ale jest nadal. Dlatego to jest taki główny powód, dla którego chcę nadal grać w piłkę – zakończył temat.

Sonda
Chciałbyś zobaczyć Grzegorza Krychowiaka w polskiej ekstraklasie?