Tomaszewski grzmi po decyzji Ukrainy. „Zachowali się jak psy ogrodnika”

2025-12-04 13:10

Jan Tomaszewski w swoim stylu skomentował decyzję ukraińskiej federacji o organizacji finałowego meczu barażowego w Hiszpanii. Legendarny bramkarz nie kryje oburzenia i uważa, że spotkanie powinno odbyć się w Polsce. W rozmowie padły bardzo mocne słowa, a były reprezentant Polski nie ukrywa, komu będzie kibicował w półfinale. Co na to prezes ukraińskiej federacji, Andrij Szewczenko?

Jan Tomaszewski, Andrij Szewczenko

i

Autor: Wielechowski Sebastian / Super Express, Tomasz Radzik/SE
  • Jan Tomaszewski skrytykował decyzję ukraińskiej federacji o organizacji finału baraży w Hiszpanii, uważając, że mecz powinien odbyć się w Polsce, na PGE Narodowym.
  • Tomaszewski wyraził nadzieję na porażkę Ukrainy ze Szwecją w półfinale, aby Polska mogła zagrać ewentualny finał w Szwecji, a nie w Hiszpanii z Ukrainą.
  • Były bramkarz uważa, że mecz Szwecja-Ukraina będzie wyczerpujący, co da przewagę Polsce w finale, jeśli zagra ze Szwecją.

Reprezentacja Polski przygotowuje się do marcowych baraży, których stawką jest awans na mistrzostwa świata. W półfinale zmierzymy się z Albanią, a w ewentualnym finale czeka nas wyjazdowy mecz ze zwycięzcą pary Szwecja – Ukraina. Ukraińska federacja poinformowała, że w przypadku awansu, finałowe spotkanie zorganizuje w Hiszpanii. Ta decyzja wywołała stanowczą reakcję Jana Tomaszewskiego.

Tomaszewski nie zostawia suchej nitki na Ukraińcach

Były bramkarz reprezentacji Polski jest oburzony postawą ukraińskich działaczy. Jego zdaniem mecz powinien zostać rozegrany na PGE Narodowym w Warszawie, co byłoby ukłonem w stronę mieszkających w Polsce Ukraińców i stworzyłoby wyjątkową atmosferę.

- Dla mnie Ukraińcy zachowali się jak psy ogrodnika - uważa Tomaszewski.

Przeczytaj także: Tomaszewski nie ma litości po pudle Lewandowskiego z karnego. Wskazuje winnego i mówi o PESEL-u

- Zamiast, tak jak sugerowaliśmy, grać na Narodowym, gdzie w Polsce jest kilka tysięcy Ukraińców, stadion byłby wypełniony. Byłoby to święto dwóch narodów - analizuje. - Nagle grają w Hiszpanii. Życzę im naprawdę, żeby przegrali ze Szwedami. Możemy pojechać do Szwecji, a nie do Hiszpanii na mecz z Ukrainą - dodaje bez ogródek.

Tomaszewski ma nadzieję, że ewentualny finał baraży Polacy zagrają w Szwecji. Jego zdaniem rywalizacja ze Szwedami, choć trudna, byłaby dla naszej kadry lepszym scenariuszem.

Kto będzie miał przewagę w finale?

Legendarny bramkarz uważa, że półfinałowe starcie Szwecji z Ukrainą będzie bardzo wyczerpujące, co może dać przewagę reprezentacji Polski w decydującym meczu.

- Chciałbym, żeby Szwedzi się obudzili, bo chociaż będą grali u siebie, to po meczu z Ukrainą będą zarżnięci - twierdzi Tomaszewski. - My, grając z Albanią, możemy pokombinować i zapewnić sobie wynik do przerwy. Życzę Ukraińcom, żeby w Hiszpanii była dogrywka - podsumowuje.

Zobacz też: Jan Tomaszewski miażdży Władimira Putina. Przemówił po nalocie rosyjskich dronów na Polskę

Robert Lewandowski zmarnował karnego! Jan Tomaszewski grzmi
QUIZ. Jak dobrze znasz Jana Tomaszewskiego?! 10/10 to Twój obowiązek
Pytanie 1 z 10
Z jakiego miasta pochodzi Jan Tomaszewski?
Super Sport SE Google News