Litwa - Polska: Stadion zapłonął! Wielkie racowisko polskich kibiców z oprawą w Kownie

2025-10-12 21:04

Mecz Litwa - Polska w el. MŚ 2026 odbywa się w Kownie, ale po dopingu można się pomylić. Polscy kibice licznie udali się do sąsiedniego kraju i już przed meczem pokazali swoją moc! W trakcie hymnu zaprezentowali efektowną oprawę i odpalili mnóstwo rac, nie przerywając żywiołowego dopingu.

Mecz Litwa - Polska w eliminacjach do mistrzostw świata odbywa się w Kownie na Stadionie Dariusa i Girenasa, który może pomieścić ok. 15 tysięcy kibiców. Do kompletu zabrakło sporo, ale głównie ze względu na Litwinów - Polacy w liczbie kilku tysięcy pojawili się w Kownie i najprawdopodobniej stanowili nawet większość na stadionie rywali! Swoją moc pokazali już przed meczem. Najpierw zorganizowali wielki przemarsz na stadion, a na trybunach już przed pierwszym gwizdkiem zdominowali litewskich kibiców.

Litwa – Polska NA ŻYWO. Arcyważny mecz w Kownie. Jan Urban zaskoczy składem? [WYNIK, SKŁADY]

Litwa - Polska: Racowisko i oprawa polskich kibiców

Gdy tylko piłkarze obu drużyn pojawili się na murawie, przywitały ich głośne przyśpiewki polskiej strony. Prawdziwy popis miał jednak miejsce w trakcie "Mazurka Dąbrowskiego". Kibice zgromadzeni w polskim sektorze zaprezentowali efektowną "sektorówkę" niczym na meczach klubowych! Tej oprawie towarzyszyło wielkie racowisko, które solidnie zadymiło stadion w Kownie, ale nie wpłynęło na opóźnienie meczu.

Całość nagrał między innymi obecny na miejscu Konrad Ferszter z portalu Sport.pl. Na jego nagraniu widać też, że część rac była rzucona przez kibiców - tutaj "z pomocą" przyszła charakterystyka stadionu w Kownie. Podobnie jak Stadion Śląski w Chorzowie jest on lekkoatletyczny i od trybun do boiska jest spora przestrzeń. Rzucone race wylądowały więc w dość bezpiecznej strefie, nie zakłócając przygotowań do meczu.

Sceny na trybunach! Polski kibic zatrzymany tuż przed meczem z Litwą. Chciał wbiec na murawę z flagą

Sam mecz o sporej wadze dla Polski - zwycięstwo właściwie gwarantuje 2. miejsce w grupie i baraże o mundial - rozpoczął się świetnie. Już w 15. minucie Sebastian Szymański strzelił gola bezpośrednio z rzutu rożnego!

Super Sport SE Google News