Bardzo mocne słowa o Michniewiczu. Były piłkarz Pogoni nazwał go wprost toksycznym
Czesław Michniewicz to z pewnością jedna z ciekawszych postaci w polskiej piłce nożnej. Trener wielu polskich klubów, były selekcjoner reprezentacji Polski, ale cieniem na jego karierze wciąż kładzie się słynne 711 połączeń z „Fryzjerem”, centralną postacią największej afery korupcyjnej w kraju. Oczywiście, wiadomo również, że Michniewicz nigdy żadnych zarzutów w związku z tą sprawą nie miał postawionych, ale w tej sprawie panuje tyle niedopowiedzeń, że kibice wciąż wypominają Michniewiczowi wspomniane kontakty. Nie jest też tak, że wszędzie, gdzie się pojawił, odnosił sukcesy, lecz jego przygoda z reprezentacją Polski akurat była udana – awansował na mistrzostwa świata, utrzymał zespół w Lidze Narodów, a następnie wyszedł z grupy na mundialu. Jego karierę w kadrze pogrzebała „afera premiowa”, choć z pewnością w utrzymaniu posady nie pomógł mu styl, w jakim Biało-Czerwoni pod wodzą Michniewicza osiągali swoje wyniki.
Prawda o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Dyrektor kadry ujawnia, co działo się szatni!
Od czasu odejścia z kadry Michniewicz nie radzi sobie najlepiej. Pół roku czekał na kolejne zatrudnienie, ale trenerem saudyjskiej Abhy był przez niespełna 4 miesiące. Później miał ponad 9-miesięczną przerwę i został trenerem marokańskiego AS FAR Rabat, z którego został jednak zwolniony jeszcze szybciej niż z poprzedniego klubu, po niewiele ponad 3 miesiącach. Od tamtej pory, czyli od 15 października 2024 roku, pozostaje bez pracy, co jest dość nietypowe, jak na tak doświadczonego trenera, który prowadził w przeszłości Lecha, Widzew, Jagiellonię, Pogoń Szczecin czy Legię Warszawa. Tymczasem właśnie jeden z byłych piłkarzy Pogoni mocno wypowiedział się o Michniewiczu.
Decyzja Dariusza Mioduskiego może mieć poważne konsekwencje. Chodzi o wielki turniej

W programie „ExPortowcy” na kanale sPort Szczecin pojawiła się rozmowa z Radosławem Janukiewiczem, byłym zawodnikiem Pogoni Szczecin, w której grał w latach 2009-2017, czyli między innymi w trakcie kadencji Michniewicza w tym klubie (2015-2016). 41-latek bardzo ostro wypowiedział się na temat osoby byłego selekcjonera. Choć nie miał zarzutów do jego warsztatu, to uznaje go za toksycznego człowieka. – Z trenerów, którzy byli farmazoniarzami, to zdecydowanie Michniewicz. Myślał, że jestem, nie wiem, może jakiś ułomny i nie oglądałem filmu "Daleko od szosy" i chciał mnie jednym takim zdaniem zniszczyć. Natomiast dostał ripostę i się zdziwił. (...) Poza tym, gdy poszedłem na wypożyczenie do Górnika Zabrze, to słyszałem, że robił mi niby pod górkę, żeby mnie nie wzięli. A jak przyjechałem zdać sprzęt, to mówi, że on mi to załatwił. To tragiczna postać jako człowiek. Jako trener okej, przygotowany, ale bardzo toksyczny człowiek. Skąd odchodził, to zawsze zostawiał po sobie smród – powiedział wprost Janukiewicz.