Urodziny Roberta Lewandowskiego, czyli tak zmieniała się legenda. Zdjęcia Lewego od Delty do Barcelony

2025-08-21 6:00

Ekspert od goli i oszukiwania czasu. Robert Lewandowski kończy 37 lat. Wygląda jak młody atleta, sprintuje jak młokos, a za charakter pokochał go dwa razy młodszy Lamine Yamal. Lewemu mówimy, nie zmieniaj się!

100 lat, Robercie!

I strzelaj dla reprezentacji. Bo oprócz stolicy Katalonii, wciąż liczy na niego cała Polska. Mimo że reprezentacyjna, a nawet cała, kariera zbliża się do końca, to każdy chciałby starzeć się jak Robert Lewandowski. – Dużo uczę się od młodych zawodników. Kiedy widzę, że wciąż nie muszę doganiać młodych zawodników, a oni muszą doganiać mnie, to oznacza to, że kolejny sezon również może być bardzo dobry. Chcę pokazać się z jak najlepszej strony – mówił w wywiadzie dla BBC Lewandowski, dla którego będzie to już 22. sezon w piłce seniorskiej.

ZOBACZ TEŻ: Kiedyś uwiodła DiCaprio, teraz wraca do Polski. I to przez transfer Wieczystej!

W Legii nie dostał szansy, talent pokazał w Zniczu Pruszków, rozwinął go w Lechu, aż w końcu eksplodował w Borussii Dortmund. Najpierw niemieckie media śmiały się, że marnuje sytuacje. Telewizja WDR stworzyła krótki filmik, w którym Lewandowski ukazany jest jako niezdarny i nieporadny. Aktor wcielający się w rolę napastnika reprezentacji Polski nie radzi sobie z najprostszych codziennymi czynnościami – nie potrafi zrobić sobie kawy, trafnie położyć się do łóżka, golić się prawidłowo, a nawet korzysta z toalety w nieodpowiedni sposób.

ZOBACZ TEŻ: Jest szansa na wielki powrót Matty'ego Casha. Klub zaczął starania

Żarty się skończyły jesienią 2011 roku. Lewandowski strzelił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, w przegranym co prawda przez BVB meczu z Olympiacosem w Pierusie, ale... tak zaczęła się legenda Lewego w Niemczech: cztery gole strzelone Realowi, dwa mistrzostwa Niemiec, hat-trick w finale Pucharu Niemiec, udział w finale Ligi Mistrzów i pożegnanie z honorami. Mimo że latem 2014 roku Lewandowski zamienił Borussię na Bayern. Z monachijskim klubem wygrał wszystko, a siebie wybił na poziom godny Złotej Piłki (niesłusznie dwukrotnie nieprzyznanej za 2020 i 2021 rok).

ZOBACZ TEŻ: Fatalne wieści w sprawie Wojciecha Szczęsnego! Problemy FC Barcelony

Gdy większość piłkarzy w wieku 34 lat traci wigor, Lewandowskiego kupiła Barcelona. Lewy starzeje się po katalońsku, z uśmiechem na twarzy, blond włosami i wielkimi nadziejami na kolejne gole. W rozmowie z BBC wyznał, że nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie pewna rozmowa z Jurgenem Kloppem, jeszcze w Dortmundzie. – Byłem bardzo młodym chłopakiem, straciłem ojca, gdy miałem 16 lat. Byłem osobą bardziej zamkniętą w sobie. Po kilku latach poznałem jednak kogoś, o kim nie chciałbym mówić, że był jak ojciec, ale kimś podobnym. Taką rozmowę, jakiej brakowało mi po odejściu taty odbyłem z Juergenem Kloppem – wspomina. Teraz sam jest ojcem, a piłkarzem niech będzie jeszcze długo. Sto lat, Lewy!

QUIZ: Robert Lewandowski w reprezentacji Polski. Pamiętasz legendarne występy?
Pytanie 1 z 12
Od tego się zaczęło. Z jakim rywalem zadebiutował Robert Lewandowski?
Super Sport SE Google News