„O tym, że jesteś donosicielem, wiedzieliśmy już wcześniej… Zalewski, zdrada przyjaciela to szczyt podłości!” – grzmieli rozwścieczeni kibice AS Roma, kierując swoje słowa do 23-letniego zawodnika. Fani nawiązali w ten sposób do krążących od pewnego czasu plotek, według których Zalewski miał przekazywać mediom informacje z klubowej szatni. Nie poprzestali jednak na tym – oskarżyli go także o rzekomy romans z partnerką swojego przyjaciela, rapera znanego jako „Ludwig”.
Transparent z wymierzonym w Polaka przekazem stał się głośnym tematem tuż po wtorkowym spotkaniu Serie A pomiędzy Atalantą a AC Milanem (1:1), w którym Zalewski przez cały mecz nie pojawił się na murawie, spędzając 90 minut na ławce rezerwowych. Zalewski zagrał z Udinese w sumie aż 77 minut. Był to wyjątkowy dla polskiego kibica mecz Serie A, bowiem w zespole z Udine zagrali Adam Buksa (86 minut) i Jakub Piotrowski (21 minut).
Emily Pallini, kim jest nowa sympatia Nicoli Zalewskiego? [Zdjęcia]
Eksperci dziennika „La Gazzetta dello Sport” napisali wprost: Polak był najgorszym zawodnikiem ekipy z Bergamo. Przyznali mu notę 4,5 w skali 1-10. Równie ostrzy w ocenach byli dziennikarze tuttomercatoweb.com. „Wszedł na boisko po przerwie, jakby dopiero co się obudził po 45-minutowej drzemce” – napisali.
Trener Atalanty przyznał, że w rywalizacji z Udinese zawiedli go dosłownie wszyscy. – Nie widziałem dzisiaj nikogo, kto grałby dobrze. Zalewski ma wielki talent, ale musi ciężko pracować i nauczyć się, że talent nie wystarczy. Może i musi grać lepiej w obronie, aby mieć większy wpływ na przebieg gry – oświadczył Chorwat.