Wyszła na jaw prawda, jak Grbić traktuje polskich siatkarzy. Łomacz ujawnia
Już w sobotę, 27 września, Polacy zmierzą się z Włochami w półfinale mistrzostw świata. Aby podkreślić, jak ważny to mecz, wystarczy przypomnieć, że 3 lata temu takie spotkanie odbyło się w finale tej imprezy, a rok później w finale mistrzostw Europy! Nic dziwnego, że ten półfinał nazywany jest przedwczesnym półfinałem. Polacy walkę o tytuł mistrzów świata w 2022 roku przegrali i choć później zrewanżowali się Włochom wygraną w mistrzostwach Europy, to zapowiadają, że rachunki nie zostały jeszcze wyrównane i wciąż chcą się odegrać na zawodnikach z Półwyspu Apenińskiego za porażkę 3 lata temu.
Ogłoszono gospodarzy MŚ w siatkówce. Fatalna wiadomość dla polskich kibiców
Z pewnością mecz ten będzie szczególny nie tylko dla samych zawodników, ale też Nikoli Grbicia. Porażka w finale mistrzostw świata musiała zaboleć także jego i nie ma wątpliwości, że marzy o tym, aby w jego dorobku trenerskim znalazł się złoty medal tej imprezy (wcześniej zdobył go z reprezentacją Serbii jako zawodnik). Przed meczem z Włochami Polacy są pewni swego, a ich współpraca z Grbiciem przebiega bardzo dobrze, choć Serb nie raz zaskoczył kibiców decyzjami personalnymi. Do samej pracy z zawodnikami trudno mieć jednak jakiekolwiek zastrzeżenia.
Polska gra z Włochami o finał. Gwiazdor rywali nie ma złudzeń: "To nie my jesteśmy faworytem"

Choć kibicom może się wydawać, że Grbić rządzi w kadrze twardą ręką, to nieco inne światło na sprawę rzuca Grzegorz Łomacz. Rozgrywający reprezentacji Polski ujawnił, że serbski selekcjoner daje bardzo dużo swobody swoim zawodnikom, zwłaszcza rozgrywającym. – Wiem, że to zabrzmi nieprawdopodobnie, bo wiele osób myśli, że Nikola to jest generał, którego trzeba się słuchać i stać w szeregu, a on rozgrywającym daje bardzo dużo swobody i zawsze powtarza "Ty jesteś na boisku i ty podejmujesz decyzje" – powiedział Łomacz, cytowany przez portal Sport.pl.
MŚ siatkarzy. Wilfredo Leon wskazał klucz do zwycięstwa nad Włochami. To wcale nie jest fantazja
Łomacz zauważył, że Serb daje wskazówki, lecz to siatkarz musi podjąć ostateczną decyzję, a nie ma nic narzucone. – On daje ci jakieś wskazówki i podpowiedzi, ale naprawdę małe – jak może zareagować blok, co może zrobić w danej sytuacji – ale każdą jedną decyzję podejmujesz ty na boisku. On absolutnie nic ci nie narzuca – dodał rozgrywający.
Polska gra z Włochami o finał MŚ. Semeniuk nie ma wątpliwości: Grać z Włochami to zawsze smaczek