Ogromna szansa dla Mateusza Gamrota! Polak z szansą na przerwanie niesamowitej passy Charlesa Oliveiry
Dla Mateusza Gamrota jest to niesamowita okazja, aby z hukiem wejść do elity UFC. 34-latek po wielu próbach za pomocą mediów społecznościowych dopiął swego i zawalczy z Charlesem Oliveirą na najbliższej gali w Rio de Janeiro. Polak nie ukrywa, że ta walka dla niego wiele znaczy.
- Dla mnie walka z Oliveirą to prawie to samo co pojedynek o tytuł. Jestem bardzo podekscytowany, ale jednocześnie bardzo skoncentrowany. Za każdym razem, gdy słyszę buczenie czy gwizdy, czuję dodatkową motywację i siłę. Chłonę tę atmosferę. Tłum chce dopingować swojego superbohatera, ale wiem, że kiedy pokonał go w sobotni wieczór, to smak zwycięstwa nie będzie jakoś dużo lepszy niż w innym miejscu na świecie. Cała hala będzie go wspierać, ale ja chcę walczyć z jego najlepszą wersją, wygrać, uciszyć tłum i zająć jego miejsce - zaznaczył pewny siebie były mistrz KSW.

Niesamowita passa Charlesa Oliveiry! Ogromna szansa przed Mateuszem Gamrotem
Polak nie miał łatwo już w trakcie treningu medialnego musiał się liczyć z "mocnym powitaniem". Gamrot został wygwizdany przez fanów w jednym z centrów handlowych w Rio de Janeiro. Nie brakowało także legendarnego okrzyku. "Uh, vai morrer", czyli "Zaraz umrzesz".
Oliveira we wszystkich swoich dotychczasowych występach w Brazylii nie przegrał ani razu i może się pochwalić niesamowitym bilansem w Sao Paulo: 9-0! W ostatnich trzech starciach pokonał: Davida Teymura, Jareda Gordona i Kevina Lee.
Starcie Gamrot - Oliveira będzie walką wieczoru na gali UFC. Obaj zawodnicy prawdopodobnie wejdą do oktagonu około 3:30 czasu polskiego.