Już tylko dwa tygodnie dzielą nas od inauguracji 47. sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. W Polsce stoi on pod znakiem "ostatniego tańca" Kamila Stocha, który po tej zimie zakończy wspaniałą karierę. Kilka lat temu wydawało się wręcz nieprawdopodobne, że gdy największy polski skoczek obok Adama Małysza będzie żegnał się ze skokami, jednym z jego rywali wciąż będzie legendarny Simon Ammann.
Ostatni taki skok Kamila Stocha. Wspierał go 20 lat młodszy Kacper Tomasiak
Simon Ammann wciąż się nie poddaje
Czterokrotny mistrz olimpijski z Salt Lake City i Vancouver w czerwcu tego roku skończył 44 lata. Trzy z czterech złotych medali IO "sprzątnął sprzed nosa" właśnie Małyszowi, który zakończył wspaniałą karierę w 2011 r. bez olimpijskiego złota. Czternaście lat później jego wielki szwajcarski rywal wciąż myśli o igrzyskach, a w Lillehammer rozpocznie 29. sezon PŚ w karierze! Szwajcarzy potwierdzili to w oficjalnym komunikacie.
Simon Ammann, Gregor Deschwanden, Sandro Hauswirth, Juri Kesseli i Felix Trunz - to szwajcarska piątka na inaugurację sezonu, która ma wystąpić nie tylko w Lillehammer, lecz także później w Falun i Ruce. Szwajcarzy pod wodzą nowego trenera Bine Norcicia naprawdę dobrze skakali latem i chcą przełożyć to na olimpijską zimę. Sam Ammann w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2025 zajął 27. miejsce z dorobkiem 99 punktów. Najlepiej wypadł w Wiśle, gdzie zajął 11. miejsce.
Absolutna legenda wciąż szokuje. Tego rezultatu nikt się nie spodziewał, niedawno mówił o cierpieniu
Jeszcze lepiej od legendy skoków wypadli 13. w "generalce" Deschwanden i 24. Kesseli. Rywalizację z młodą krwią oraz utytułowanym Ammannem przegrał w Szwajcarii na początku sezonu m.in. Killian Peier - brązowy medalista MŚ 2019 i drugi najlepszy szwajcarski skoczek ostatniego sezonu.
Warto przypomnieć, że w dorobku Ammanna jedynym brakującym elementem jest Turniej Czterech Skoczni. Z kolei w przypadku kończącego karierę Stocha, są to mistrzostwa świata w lotach narciarskich, które w nadchodzącym sezonie odbędą się pod koniec stycznia w Oberstdorfie, dwa tygodnie przed igrzyskami Mediolan-Cortina 2026. Te rozpoczną się 6 lutego.
