Iga Świątek ma wszystko w swoich rękach!
Iga Świątek świetnie rozpoczęła rywalizację w WTA Finals od rozbicia Madison Keys. Polka wygrała z triumfatorką Australian Open 2025 6:1, 6:2 i spędziła na korcie ledwie godzinę. Nasza zawodniczka bardzo dobrze rozpoczęła także starcie z Jeleną Rybakiną w drugim meczu fazy grupowej – pierwszego seta wygrała w dobrym stylu 6:3. W drugim secie doszło jednak co całkowitego załamania gry Polki, która już nie zdołała wrócić do dobrej dyspozycji – najpierw przegrała 1:6, a w trzeciej partii nie wygrała nawet jednego gema... To sprawiło, że o jej sytuacji w grupie mogło decydować nie tylko ostatnie starcie z Amandą Anisimovą, ale też wyniki innych meczów.
Klęska Igi Świątek z Jeleną Rybakiną w WTA Finals! Katastrofalna gra po świetnym 1. secie
Kluczowy dla Polki był mecz Keys z Anisimovą, rozgrywany po jej porażce z Rybakiną. Starcie dwóch Amerykanek było bardzo zacięte, ale ostatecznie lepsza okazała się finalistka Wimbledonu 2025! Anisimova przegrała pierwszą partię 4:6, ale kolejne wygrała 6:3 i 6:2. To sprawiło, że sytuacja w grupie stała się bardzo klarowna. Bez względu na wszystko, Rybakina wyjdzie z grupy z pierwszego miejsca – nawet jeśli przegra z Madison Keys. Z kolei Keys nie wyprzedzi już ani Świątek, ani Anisimovej, nawet jeśli wygra z Rybakiną, więc odpada z rywalizacji. Najciekawiej jest więc między Świątek i Anisimovą.
Iga Świątek spanikowała przed meczem z Rybakiną. Nie mogła przestać o tym myśleć
Finalistki Wimbledonu z tego roku zmierzą się w bezpośrednim pojedynku o zajęcie drugiego miejsca w grupie i awans do kolejnej fazy turnieju. Trudno wskazywać na faworytkę tego starcia, bowiem Świątek zmiotła Anisimovą z kortu w finale Wimbledonu, wygrywając 6:0, 6:0, ale później przegrała z nią 4:6, 3:6 w ćwierćfinale US Open. Co więcej Anisimova może być w zdecydowanie lepszym humorze po zwycięstwie nad Keys, niż Świątek po porażce z Rybakiną, jeszcze w takim stylu. Obie mają teraz dzień odpoczynku przed tym decydującym meczem, który zostanie rozegrany w środę, 5 listopada.