Spis treści
Jeszcze nieco ponad rok temu polska piłka klubowa plasowała się na odległym miejscu w Europie. Dziś, dzięki dobrej postawie Lecha Poznań, Legii Warszawa, Rakowa Częstochowa i Jagiellonii Białystok, jesteśmy świadkami historycznego momentu. Polska nie tylko awansowała na 13. pozycję w pięcioletnim rankingu krajowym UEFA, ale ma realne szanse na dalszy marsz w górę. A to przekłada się na konkretne przywileje i ogromne pieniądze.
Selekcjoner kadry oddał hołd powstańcom. Piękny gest Jana Urbana w rocznicę Powstania Warszawskiego
Co to oznacza w praktyce? Pięć drużyn i autostrada do pucharów
Fundamentem obecnego sukcesu był rewelacyjny poprzedni sezon, który dał Polsce aż 11,750 pkt – najwięcej w historii. To pozwoliło nam zakończyć rozgrywki na 15. miejscu, co już jest ogromnym osiągnięciem.
Co nam daje 15. miejsce? Dzięki tej pozycji, w sezonie 2026/27 (ranking działa z rocznym opóźnieniem), po raz pierwszy w historii wystawimy w europejskich pucharach aż pięć zespołów:
* Dwa w eliminacjach Ligi Mistrzów,
* Jeden w eliminacjach Ligi Europy,
* Dwa w eliminacjach Ligi Konferencji.
To jednak nie koniec. Obecne, 13. miejsce, o którego utrzymanie walczymy, daje jeszcze większe korzyści. Pozycje 1-14 w rankingu oznaczają, że mistrz kraju rozpoczyna walkę o Ligę Mistrzów od ostatniej, czwartej rundy eliminacji. Ewentualna porażka na tym etapie oznacza "spadek" do fazy grupowej Ligi Europy. Mówiąc prościej: mistrz Polski miałby zagwarantowany udział w fazie zasadniczej jednych z dwóch najbardziej prestiżowych rozgrywek!
Co za pożegnanie Jakuba Piotrowskiego! Gol w ostatnim meczu. Teraz czas na podbój Włoch
Pogoń za czołówką trwa. Tyle brakuje nam do raju
Na starcie obecnego sezonu Polska miała już solidną pozycję, a udany start naszych pucharowiczów (dziewięć zwycięstw i jeden remis) jeszcze ją poprawił. W tym sezonie zdobyliśmy już 2,375 pkt i pod tym względem ustępujemy na razie tylko Szwecji.
Nasza łączna nota to obecnie 33,375 pkt. Pogoń za rywalami wygląda niezwykle obiecująco:
* Strata do 12. Norwegii zmalała do zaledwie 0,712 pkt.
* Do 11. Grecji tracimy 1,337 pkt.
* W zasięgu pozostają nawet 10. Czechy z dorobkiem 38,000 pkt.
Celem marzeń jest oczywiście czołowa "10" rankingu, która daje mistrzowi kraju bezpośredni awans do fazy ligowej elitarnej Ligi Mistrzów, bez konieczności gry w eliminacjach.
Mateusz Wieteska powitany przez nowy klub. Kuriozalna wpadka na prezentacji kadrowicza
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Perspektywy są znakomite
Przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Lech Poznań jest już pewny gry co najmniej w fazie grupowej Ligi Konferencji, a wciąż walczy o Ligę Mistrzów. Pozostałe polskie kluby również trafiły na teoretycznie słabszych rywali w kolejnej rundzie i mają duże szanse na dalszy awans.
Co kluczowe, w przypadku awansu do IV rundy eliminacji, wszystkie nasze zespoły będą rozstawione. To daje ogromną nadzieję na kolejne cenne punkty do rankingu i dalsze umacnianie pozycji polskiej piłki w Europie. Gra nigdy nie toczyła się o tak wysoką stawkę.
Wyjątkowy gest w Ekstraklasie. Tak kluby uczczą rocznicę Powstania Warszawskiego
