- Polskie kluby piłkarskie odnotowały trzy zwycięstwa w Lidze Konferencji, co przełożyło się na duży wzrost punktów w rankingu UEFA.
- Polska umocniła się na 13. miejscu, zbliżając się do Norwegii i Grecji, co jest kluczowe dla przyszłych startów w rozgrywkach.
- Awans w rankingu UEFA oznacza dla Polski więcej miejsc w europejskich pucharach i lepsze pozycje startowe, nawet gwarantując udział w fazie grupowej Ligi Europy.
- Dowiedz się, jak wysoka stawka jest w grze i co jeszcze mogą zyskać polskie kluby dzięki dalszym sukcesom!
Zwycięstwa odniosły Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok i Lech Poznań, a jedynie Legia Warszawa musiała uznać wyższość rywala. Taki bilans sprawił, że na konto Polski w rankingu krajowym UEFA wpłynęło sześć punktów (2 pkt za wygraną), która ma ogromne znaczenie w kontekście walki o jak najlepsze miejsca startowe w przyszłych edycjach rozgrywek.
Polska goni czołówkę. Jak wygląda sytuacja w rankingu UEFA?
Dzięki tym wynikom w Lidze Konferencji - Polska umocniła się na 13. miejscu w pięcioletnim zestawieniu (37,375 pkt). Co ważniejsze, strata do bezpośrednio wyprzedzających nas nacji jest już minimalna. Norwegia, zajmująca 12. pozycję, ma już tylko symboliczną przewagę (37,587 pkt), a znajdująca się na 11. lokacie Grecja również jest w zasięgu wzroku. Tracimy do niej 0,937 pkt! To doskonała wiadomość, ponieważ jeszcze na starcie sezonu dystans do Greków był prawie czterokrotnie większy. Na 10. miejscu w tym momencie sklasyfikowani są Czesi. Do nich nasza strata wynosi 4,125 pkt.
Nasza sytuacja wygląda bardzo obiecująco, zwłaszcza że kraje, z którymi bezpośrednio rywalizujemy, mają w grze już tylko po dwóch pucharowiczów. Jednocześnie udało nam się zbudować bezpieczną przewagę nad goniącą nas Danią (0,894 pkt), a także Austrią (5,125 pkt) i Szwajcarią (5,675 pkt). Oznacza to, że spadek w rankingu jest w tym sezonie praktycznie niemożliwy.
Gorzki start Legii w pucharach. Iordanescu podjął ogromne ryzyko. Teraz tłumaczy swoją decyzję
Wielka stawka gry. O co walczą polskie kluby?
Walka o jak najwyższą pozycję w rankingu UEFA to nie tylko kwestia prestiżu. Przesunięcie w górę hierarchii niesie za sobą wymierne korzyści. Przypomnijmy, że dzięki świetnej postawie klubów w poprzednim sezonie, zapewniliśmy sobie 15. miejsce na sezon 2026/27. Gwarantuje to nam aż pięć zespołów w pucharach, w tym dwa w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Raków pewnie ogrywa Universitateę Craiova! Dominacja częstochowskiego zespołu
Awans na 12. miejsce oznaczałby, że zdobywca Pucharu Polski rozpoczynałby grę w eliminacjach Ligi Europy od ostatniej rundy, co w razie porażki daje pewne miejsce w fazie zasadniczej Ligi Konferencji. Z kolei miejsce 11. to prawdziwy skok jakościowy: mistrz Polski zaczynałby walkę o Ligę Mistrzów od rundy play-off, mając tym samym zagwarantowany udział co najmniej w fazie grupowej Ligi Europy. Gra toczy się więc o wielką stawkę, a każdy punkt zdobyty przez nasze zespoły jest na wagę złota. Dlatego tym bardziej szkoda porażki Legii z Samsunsporem i podejścia trenera Edwarda Iordandescu, który namieszał ze składem.
Michał Probierz ma nową pracę? Sensacyjne doniesienia. Może poprowadzić egzotyczną kadrę
