Lewandowski poproszony o niestrzelanie goli. Hiszpańscy dziennikarze oburzeni
Robert Lewandowski trafiał do Barcelony będąc niemal u szczytu swojej formy w Bayernie Monachium. Polak przeszedł do „Dumy Katalonii” po zakończeniu sezonu 2021/22, a przecież tylko sezon wcześniej pobił niebotyczny rekord Gerda Mullera w liczbie bramek strzelonych w jednym sezonie w Bundeslidze – zdobył 41 goli, dokładnie o jednego więcej, od legendarnego Niemca. Nie ma jednak wątpliwości, że w czwartym swoim sezonie w Barcelonie Lewandowski nie pełni już tak ważnej roli, jak wcześniej, a cała jego przygoda w Hiszpanii naznaczona jest spadkami i wzrostami formy – dobre miesiące przeplata gorszymi i podobnie jest z całymi sezonami, po tych lepszych trafiają się nieco słabsze.
Pierwszy sezon Lewandowskiego w Barcelonie był jednym z tych dobrych. Z 23 golami na koncie Polak został królem strzelców ligi hiszpańskiej, a jego drużyna zdobyła m.in. mistrzostwo Hiszpanii. Jak się jednak okazuje, pod koniec tamtego sezonu doszło do pewnego zgrzytu między klubem, a polskim napastnikiem. Jak ujawnił w swojej książce Sebastian Staszewski, Barcelona miała wówczas poprosić Lewandowskiego, by pod koniec sezonu... nie strzelał już goli! O co chodziło? Na dwie kolejki przed końcem sezonu Barcelona miała już pewne mistrzostwo, a Lewandowski stosunkowo pewnie prowadził w klasyfikacji strzelców z 23 golami na koncie. Lecz gdyby zdobył ich 25, to Barcelona... musiałaby wypłacić Bayernowi bonus w wysokości 2,5 mln euro!
Robert Lewandowski czekał na to długimi miesiącami. Przełomowe wieści z Barcelony!
Środowisko piłkarskie w Hiszpanii odebrało te rewelacje z niemałym oburzeniem i trudno się temu dziwić. Dziennikarz Juanma Castano w rozmowie z radiem COPE wprost powiedział, że takie zachowanie klubu to wypaczanie rywalizacji. – To, co brzmi trochę jak żart, wydaje mi się niebezpieczne. Ktoś mógłby to zinterpretować jako manipulowanie rywalizacją. Czy wyobrażacie sobie, że prezes mówi bramkarzowi: niech strzelają ci gole? To sprzeczne z duchem sportu i to zakłóca rywalizację, bo ci, z którymi Barcelona grała w tych dwóch meczach, to przypuszczam, że mieli coś do stracenia w porównaniu z innymi – tłumaczył.
Kluczowe wieści w sprawie przyszłości Lewandowskiego! Dziennikarz ujawnił decyzję kapitana kadry