- Julen Guerrero analizuje powrót Roberta Lewandowskiego do formy, podkreślając jego wpływ na grę Barcelony.
- Były piłkarz Athletic Bilbao ocenia umiejętności strzeleckie Polaka i jego szanse w walce o koronę króla strzelców.
- Czy skuteczność Lewandowskiego zagwarantuje mu pozostanie w Barcelonie? Sprawdź, co na ten temat sądzi Guerrero!
Julen Guerrero o formie Roberta Lewandowskiego: Świetna wiadomość dla Barcelony
"Super Express": - Jak pan odebrał hat-trick Lewandowskiego w poprzedniej kolejce z Celtą?
Julen Guerrero: – Przyszedł w bardzo dobrym momencie dla Barcelony. Uważam, że powrót Lewandowskiego to świetna wiadomość ze względu na jego gole i przywództwo na boisku. To gracz z ogromnym doświadczeniem, który zwłaszcza w trudnych momentach potrafi poprowadzić resztę zespołu. Dla Barcelony to wspaniała wiadomość, że Lewandowski wrócił z bramkami i z tym, co przekazuje na murawie.
- Co najbardziej robi na panu wrażenie w grze polskiego napastnika?
– Napastnicy mają instynkt strzelecki. Zawsze są tam, gdzie trafia piłka. Lewandowski zawsze jest dobrze ustawiony. Niezależnie czy chodzi o dośrodkowanie, wyskok, dobitkę czy podanie, które ma otrzymać. Ma wielką łatwość w znajdowaniu się we właściwym miejscu, aby potem zdobyć gola. Do tego dochodzi jego jakość, bo na koniec trzeba jeszcze trafić. Ale przede wszystkim ma tę łatwość przewidywania, gdzie będzie piłka.
Robert Lewandowski czekał na to długimi miesiącami. Przełomowe wieści z Barcelony!
- Pana kolega z Athletic, Igor Angulo, mówił nam, że Lewy jest jak gladiator. Jak pan określiłby asa Barcelony?
– To lis pola karnego, łowca bramek. Jest w stanie "wykończyć" każdą sytuację i skorzystać z każdej piłki, która do niego trafi. Całe życie strzelał gole. Posiada tę cechę snajpera, która nie jest dana każdemu napastnikowi.
- Lewandowski ma siedem goli w LaLiga i sześć traci do Kyliana Mbappe, który jest na czele strzelców. Czy dogoni gwiazdę Realu w walce o koronę?
– Wprawdzie Polak ma pewną stratę, ale to zawodnik, który jeśli złapie serię, to potrafi z łatwością strzelać wiele goli w kilku meczach. A zostało jeszcze wiele kolejek. Mbappe zaczął sezon bardzo mocno. Może teraz idzie mu trochę gorzej. Lewandowski bez wątpienia może powalczyć o koronę króla strzelców.
Kuriozalna prośba Barcelony. Lewandowski usłyszał, by... przestał strzelać
- Kontrakt Polaka kończy się z końcem sezonu. Myśli pan, że odejdzie z Barcelony?
– Tego nie wiem. Będzie to zależało trochę od jego wydajności, trochę od tego, jak potoczy się sezon dla Barcelony. Ale za wcześnie, by o tym mówić. Uważam, że jest bardzo ważnym graczem dla zespołu. Jeśli będzie utrzymywał formę, to oczywiście będzie strzelał gole. Dlaczego więc miałby nie zostać na kolejny sezon?
- Pytam, bo pojawiały się już informacje o zainteresowaniu wielu klubów. Czy to możliwe, aby odszedł jeszcze przed końcem kontraktu?
– Wydaje mi się, że jest to trudne do zrealizowania. Uważam, że Barcelona potrzebuje Lewandowskiego i to na cały sezon. Chyba, że w styczniu sprowadzi gracza o jego charakterystyce. Nie wiem jednak, co się wydarzy, ani czy Barça potrzebuje pieniędzy. Jeśli ma problemy ekonomiczne, to inna sprawa. Ale patrząc na samego piłkarza, na jego instynkt i przywództwo, to Barcelonie będzie teraz trudno znaleźć w styczniu napastnika o podobnych cechach do Lewandowskiego.
Igor Angulo nie ma wątpliwości co do Roberta Lewandowskiego. Porównał go do gladiatora [ROZMOWA SE]
- Jaki kierunek byłby dobry dla niego?
- Taki, gdzie będzie czerpał radość z gry. To jest najważniejsze. Bycie w miejscu, gdzie nie czujesz się dobrze, gdzie widzisz, że nie możesz dać z siebie maksimum, gdy zawsze dawałeś, to wtedy lepiej wybrać coś innego. To będzie zależeć od tego, co on sam poczuje, zwłaszcza pod koniec sezonu.
- W lidze Barcelona jest za plecami Realu, do którego traci trzy punkty. Obroni mistrzostwo Hiszpanii?
– Teraz "odzyskuje" zawodników, którzy wracają do zdrowia. Przeszła przez trudny okres, bo było wiele kontuzji bardzo ważnych graczy. Jasne, że wpłynęło to nieco na wyniki. Ale teraz Barça zaczyna "odzyskiwać" piłkarzy i oczywiście jest kandydatem do wygrania LaLiga.
Robert Lewandowski po meczu z Maltą. "Dzisiaj się trochę zatrzymaliśmy"
- Barcelona wraca na Camp Nou. Jak prognozuje pan starcie z Athletic Bilbao, którego jest pan legendą?
– To będzie otwarty mecz. Athletic też zaczyna "odzyskiwać" zawodników. Myślę, że ta przerwa reprezentacyjna bardzo im pomogła w powrocie do zdrowia. Uważam, że teraz gracze Athletic są w stanie pojechać do Barcelony, powalczyć z nią i spróbować zdobyć tam jakieś punkty.
- Na koniec zapytam jeszcze o Wojciecha Szczęsnego, który zastępował w bramce kontuzjowanego Joana Garcię. Jak wypadł w pana ocenie?
– Kiedy Szczęsny podpisywał nowy kontrakt z Barçą, to miał być w innej roli. Miał pomóc pierwszemu bramkarzowi i przekazywać mu swoje doświadczenie. Po urazie Hiszpana znalazł się w sytuacji, gdzie ma możliwość rozgrywania wielu meczów. Nie mam wątpliwości, że cieszy się z tej możliwości, bo tego się nie spodziewał. Szczęsny to bramkarz, który ma ogromne doświadczenie, a to zawsze się przydaje.
Robert Lewandowski dumny z odważnej gry Polski z Holandią. "Taki mecz nas buduje"