Co za tragedia: nie żyje reprezentant! Szokujące kulisy, to się w głowie nie mieści!

2025-12-18 16:20

Tragiczne doniesienia z Ameryki Południowej wstrząsnęły światem futbolu. Były reprezentant Ekwadoru, Mario Pineida, został zastrzelony w Guayaquil, co potwierdziła policja. Brutalna śmierć piłkarza to kolejny dowód na narastającą falę przemocy w Ekwadorze. Dowiedz się, co doprowadziło do tej tragedii.

Świeczka

i

Autor: Pixabay.com
  • Świat piłki nożnej pogrążony jest w żałobie po tragicznej śmierci 33-letniego byłego reprezentanta Ekwadoru.
  • Mario Pineida, obrońca Barcelona SC, został zastrzelony w mieście Guayaquil, które boryka się z eskalacją przemocy.
  • W ataku zginęła również druga osoba, a jedna została ranna; śledztwo w sprawie brutalnej zbrodni jest w toku.
  • Jakie były motywy ataku i czy sprawcy zostaną ujęci?

Tragiczne wieści napłynęły z Ekwadoru, pogrążając w żałobie świat piłki nożnej. Mario Pineida, 33-letni były reprezentant kraju i zawodnik znanego klubu Barcelona SC, został zastrzelony. Do brutalnego ataku doszło w mieście Guayaquil, które w ostatnich latach stało się areną eskalacji przemocy. Władze potwierdziły zbrodnię, a klub i kibice pogrążeni są w głębokim smutku po stracie swojego zawodnika.

Robert Lewandowski w USA? Tajne spotkanie z klubem MLS. Padły konkretne oferty!

Tragiczny atak w Guayaquil

Do zdarzenia doszło w północnej części miasta Guayaquil. Według doniesień medialnych, Mario Pineida padł ofiarą ataku, gdy sprawcy otworzyli ogień. W strzelaninie zginęła także druga osoba, a kolejna została ranna. Tożsamość pozostałych poszkodowanych nie została oficjalnie ujawniona przez policję. Służby podejrzewają, że atak nie był przypadkowy, a do zbadania sprawy przydzielono specjalną jednostkę.

Kylian Mbappe potrzebuje już tylko jednego gola! Atakuje historyczny rekord Cristiano Ronaldo

Kim był Mario Pineida? Sylwetka piłkarza

Mario Pineida był obrońcą, który profesjonalną karierę rozpoczął w 2010 roku w klubie Independiente del Valle. W latach 2010-2015 reprezentował barwy tego zespołu, po czym w 2016 roku przeniósł się do Barcelona Guayaquil. Z tym zespołem dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Ekwadoru. W swojej karierze miał również krótki epizod w brazylijskim Fluminense w 2022 roku, gdzie przebywał na wypożyczeniu.

Pineida był również reprezentantem kraju. W narodowych barwach rozegrał osiem (według niektórych źródeł dziewięć) spotkań, a ostatni raz wystąpił podczas turnieju Copa América w 2021 roku w meczu przeciwko Brazylii. Był częścią kadry Ekwadoru podczas eliminacji do Mistrzostw Świata w 2018 i 2022 roku.

Właściciel Pogoni poszedł na wojnę z Kamilem Grosickim! Wyłożył wszystko jak na tacy!

Świat sportu w żałobie, śledztwo w toku

Śmierć piłkarza wstrząsnęła społecznością sportową. Jego klub, Barcelona SC, wydał oficjalne oświadczenie, w którym wyraził głęboki smutek i żal po stracie zawodnika. "Z głębokim smutkiem informujemy, że oficjalnie otrzymaliśmy informację o śmierci naszego zawodnika Mario Pineidy" – napisano w komunikacie.

Kondolencje płyną od kibiców i innych klubów z całego świata. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ekwadoru potwierdziło zgon piłkarza, jednak nie podało na razie szczegółowych informacji na temat motywów zbrodni. Śledztwo jest w toku, a lokalna policja stara się ustalić, kto stoi za brutalnym atakiem.

Bartosz Kapustka o ostatniej szansie Legii na zachowanie twarzy. Padły słowa o olbrzymiej złości

Tomaszewski komentuje problemy Legii i Lewandowskiego
Super Sport SE Google News