Polska - Holandia. Zorganizowany doping poniesie Polaków do zwycięstwa?
Przez wiele lat doping ma meczach reprezentacji Polski nie należał do wielkich atutów naszej strony. Polacy co prawda często tłumnie pojawiają się na spotkaniach kadry, chórem odśpiewują hymn i... w zasadzie to by było na tyle. Od lutego tego roku sytuacja zaczęła się jednak zmieniać – wówczas PZPN dopuścił na meczu kadry zorganizowany doping, ale stowarzyszenie „To my Polacy” otrzymali ledwie kilkaset miejsc. Sytuacja z czasem zaczęła się poprawiać, a jednym z efektów tego był doping na meczu w Kownie – w wyjazdowym spotkaniu polscy piłkarze mogli chwilami poczuć się jak u siebie dzięki zorganizowanej grupie kibiców. Teraz ma to zostać przeniesione także na PGE Narodowy.
Specjalny plan Jana Urbana na mecz z Holandią. "Mamy nadzieję, że to wypali"
W porównaniu do poprzedniej sytuacji na PGE Narodowym w Warszawie, teraz stowarzyszenie otrzymało kilka tysięcy miejsc, a co więcej, porozumiało się ono też z zagorzałymi kibicami kilku klubów. Dopingujących ma być więc znacznie więcej, a do tego pojawić się ma oprawa, co również byłoby miłą odmianą po klasycznej kartoniadzie w barwach narodowych. Wszystko to jednak budzi także pewien niepokój w PZPN, który obawia się skandali w postaci obrażania choćby polityków – tak było niestety, w Kownie, gdzie fani obrażali premiera Donalda Tuska. Takie sytuacje mogą szybko skłonić władze piłkarskie do wycofania się z porozumień o zorganizowanym dopingu.
Grzegorz Lato o reprezentacji Polski przed meczem z Holandią. Stawia sprawę jasno [ROZMOWA SE]
Mecz Polska – Holandia będzie więc testem nie tylko dla piłkarzy, ale i kibiców. Co do zawodników, to wciąż mają oni matematyczne szanse na awans bezpośredni na mistrzostwa świata i jest na to nawet parę scenariuszy, ale wszystkie ekstremalnie trudne do spełnienia. Najbardziej prawdopodobny (choć i tak trudny do osiągnięcia) to taki, w którym Polacy muszą ograć Holandię, a następnie Maltę i w ostatniej kolejce liczyć na potknięcie Holendrów w meczu z Litwą. Ale nawet dobry wynik sam w sobie powinien być celem kadry, bo pomoże scementować zespół przed barażami o mundial 2026.
El. MŚ: Polska - Holandia. Tyle lat Biało-czerwoni czekają na wygraną, statystyka nie kłamie!