Kibice czekali na lotnisku, by powitać siatkarzy, a tu nagle wyszli złoci medaliści! Fani byli zdezorientowani

2025-09-30 15:31

Ekipa Nikoli Grbicia wróciła we wtorek do kraju z brązowymi medalami wywalczonymi na mistrzostwach świata na Filipinach. Takich tłumów jak w przeszłości nie było, ale najwierniejsi kibice i tak powitali siatkarzy na lotnisku w Warszawie. Fani byli jednak mocno zdezorientowani, bo tuż przed Bartoszem Kurkiem i spółką w hali przylotów pojawili się inni reprezentanci Polski.

Zawodnicy każdej innej reprezentacji skakaliby z radości mogąc zawiesić sobie na szyjach brąz tak dużej imprezy, ale euforii u naszych siatkarzy - przyzwyczajonych do wygrywania wielkich turniejów - w trakcie powitania nie było. Pojawiały się delikatne uśmiechy, ale to wszystko.

Nikola Grbić po powrocie do Polski z mistrzostw świata: Ten medal jest co prawda tylko brązowy, ale to nadal jest medal dużej imprezy

- Jesteśmy bardzo zmęczeni i jeszcze trochę rozczarowani. Każdy miał duże oczekiwania - my jako sztab trenerski, sami zawodnicy oraz kibice. Może teraz nie jesteśmy w najlepszych humorach, ale myślę, że mamy jednak dużo powodów do świętowania. Jesteśmy przecież jedynym zespołem w ostatnich czterech latach, który z każdego turnieju wraca z medalem. Ten medal jest co prawda tylko brązowy, ale to nadal jest medal dużej imprezy - powiedział Grbić po przylocie na konferencji prasowej.

Sebastian Świderski podjął decyzję w sprawie Nikoli Grbicia! Jaśniej się nie dało

Kibice, którzy czekali na Kurka i spółkę w pewnym momencie byli mocno zdezorientowani, bo przed siatkarzami w hali przylotów pojawili się... wioślarzeNa lotnisku zameldowali się złoci medaliści w dwójce podwójnej Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup oraz brązowi w czwórce podwójnej Dominik Czaja, Piotr Płomiński, Konrad Domański i Jakub Woźniak.

Żona Bartosza Kurka ogłosiła to światu! Anna Kurek nie kryła się już dłużej

Wioślarze uprzedzili siatkarzy na lotnisku w Warszawie

– Te sukcesy pokazują, że polskie wioślarstwo ma stabilne fundamenty i wciąż się rozwija. Z niecierpliwością czekamy na kolejne starty, a w perspektywie trzyletniego cyklu przygotowań do Los Angeles 2028 wierzymy, że stać nas na jeszcze więcej – powiedział PAP Adam Korol, prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich.

Zawodnicy również nie kryli radości z osiągniętych wyników i podkreślali, że sukces był owocem długiej pracy i wspólnej determinacji.

– To były bardzo trudne regaty, ale pokazaliśmy, że potrafimy walczyć do końca. Brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nauczył nas, jak radzić sobie z presją i dodał nam pewności siebie. To nam bardzo pomogło – mogliśmy się skupić wyłącznie na tym, żeby jak najlepiej się przygotować i popłynąć – zaznaczył Biskup.

Polacy to najlepsi siatkarze! Sprawdź, czy rozpoznajesz naszych reprezentantów [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Kto to jest?
quizsiatka
Nikola Grbić opowiada o olimpijskim wyzwaniu