Grbić rozżalony po porażce z Włochami. Kolejna lata oczekiwania
Nikola Grbić, zanim został trenerem, był także świetnym zawodnikiem z wieloma sukcesami na koncie. Grbić jako siatkarz wygrał m.in. dwukrotnie Ligę Mistrzów, a do tego wiele krajowych tytułów w Serbii i Czarnogórze, Włoszech i Rosji. Z reprezentacjami (najpierw Jugosławii, a później Serbii) zdobywał wiele medali imprez międzynarodowych i w swoim dorobku ma mistrzostwo Europy (2001), mistrzostwo olimpijskie (2000) czy wicemistrzostwo świata (1998). Ale brak złota na mistrzostwach świata jest wciąż zadrą dla Nikoli Grbicia.
Taka sytuacja nie miała miejsca od lat! Ogromny cios dla kibiców reprezentacji Polski
Serb przez całą swoją karierę zawodniczą wystąpił na mistrzostwach świata czterokrotnie i zdobył jeden medal, wspomniane już srebro w 1998 roku w Japonii. Później, już jako trener, pojechał na mistrzostwa świata z reprezentacją Serbii, a następnie dwukrotnie z reprezentacją Polski. Pierwszą poważną okazję na upragnione złoto miał w 2022 roku, ale wówczas Polacy przegrali w finale z Włochami. Teraz ten sam zespół pozbawił Serba marzeń o złocie mistrzostw świata już na etapie półfinału.
Były reprezentant Polski nie gryzł się w język. Tak skomentował porażkę biało-czerwonych w półfinale

Grbić, cytowany przez portal Sport.pl, wyznał, że jest to dla niego osobiście trudny moment. – Kolejny raz. To moje mnie siódme MŚ - w czterech brałem udział jako zawodnik, w trzech jako trener i wciąż nie mam złota. To dla mnie osobiście też trudny moment – przyznał bez wahania. Warto jednak podkreślić, że w żadnym wypadku Nikola Grbić nie deprecjonuje zdobycia ewentualnego brązowego medalu, o który Polacy powalczą z Czechami. Podkreślił, że dokonał wielu zmian w swoim zespole w tym sezonie i to na pewno będzie duża sprawa dla zawodników debiutujących w kadrze.
Kamil Semeniuk krótko po porażce z Włochami. Zwrócił się do kibiców z gorącą prośbą