Nikola Grbić nie krył żalu po porażce. Jedno wciąż go boli, czeka na to wiele lat

2025-09-28 7:55

Nikola Grbić poprowadził reprezentację Polski do wielu medali międzynarodowych imprez, ale ostatecznie na swoim koncie zapisał tytuł tylko w mistrzostwach Europy. Teraz zaprzepaścił kolejną szansę na złoto mistrzostw świata i jego drużyna walczyć będzie „tylko” o brąz. Po porażce w półfinale Nikola Grbić nie krył żalu, bo na złoto MŚ czeka długimi latami.

Nikola Grbić

i

Autor: Mateusz Slodkowski / Cyfrasport/ Cyfrasport

Grbić rozżalony po porażce z Włochami. Kolejna lata oczekiwania

Nikola Grbić, zanim został trenerem, był także świetnym zawodnikiem z wieloma sukcesami na koncie. Grbić jako siatkarz wygrał m.in. dwukrotnie Ligę Mistrzów, a do tego wiele krajowych tytułów w Serbii i Czarnogórze, Włoszech i Rosji. Z reprezentacjami (najpierw Jugosławii, a później Serbii) zdobywał wiele medali imprez międzynarodowych i w swoim dorobku ma mistrzostwo Europy (2001), mistrzostwo olimpijskie (2000) czy wicemistrzostwo świata (1998). Ale brak złota na mistrzostwach świata jest wciąż zadrą dla Nikoli Grbicia.

Taka sytuacja nie miała miejsca od lat! Ogromny cios dla kibiców reprezentacji Polski

Serb przez całą swoją karierę zawodniczą wystąpił na mistrzostwach świata czterokrotnie i zdobył jeden medal, wspomniane już srebro w 1998 roku w Japonii. Później, już jako trener, pojechał na mistrzostwa świata z reprezentacją Serbii, a następnie dwukrotnie z reprezentacją Polski. Pierwszą poważną okazję na upragnione złoto miał w 2022 roku, ale wówczas Polacy przegrali w finale z Włochami. Teraz ten sam zespół pozbawił Serba marzeń o złocie mistrzostw świata już na etapie półfinału.

Były reprezentant Polski nie gryzł się w język. Tak skomentował porażkę biało-czerwonych w półfinale

Super Sport SE Google News

Grbić, cytowany przez portal Sport.pl, wyznał, że jest to dla niego osobiście trudny moment. – Kolejny raz. To moje mnie siódme MŚ - w czterech brałem udział jako zawodnik, w trzech jako trener i wciąż nie mam złota. To dla mnie osobiście też trudny moment – przyznał bez wahania. Warto jednak podkreślić, że w żadnym wypadku Nikola Grbić nie deprecjonuje zdobycia ewentualnego brązowego medalu, o który Polacy powalczą z Czechami. Podkreślił, że dokonał wielu zmian w swoim zespole w tym sezonie i to na pewno będzie duża sprawa dla zawodników debiutujących w kadrze.

Kamil Semeniuk krótko po porażce z Włochami. Zwrócił się do kibiców z gorącą prośbą

Trener mentalny Jakub B. Bączek: Iga Świątek i Robert Lewandowski codziennie mierzą się z hejtem i są oceniani