Już w dniach 14-16 listopada w Gorzowie Wielkopolskim reprezentacja Polski powalczy o awans do decydującej rundy kwalifikacji Billie Jean King Cup. Liderką Biało-Czerwonych będzie oczywiście Świątek, a w kadrze znalazły się też Katarzyna Kawa, Linda Klimovicova oraz Martyna Kubka. Kapitanem drużyny jest Dawid Celt, a trenerem - Maciej Domka.
Polki zmierzą się z Nową Zelandią (14 listopada, 15.00) oraz Rumunią (16 listopada, 15.00). Wszystkie mecze rundy play-off Billie Jean King Cup składają się z dwóch meczów singlowych i obowiązkowego debla, a tylko najlepsza z trzech rywalizujących w Arenie Gorzów drużyn awansuje do decydującej rundy kwalifikacji. Na mecze Polek nie ma już biletów.
Nie zgadniesz, co Iga Świątek kupiła za pierwsze zarobione pieniądze! Po latach wyjawiła prawdę
Iga Świątek przemówiła przed BJK Cup w Gorzowie Wielkopolskim. "Cieszę się, że ostatnie mecze rozegram w rodzinnym kraju"
Świątek zawsze powtarza, że gra w koszulce z orzełkiem na piersi to dla niej zawsze duże wyróżnienie. Tak też jest przed rywalizacją w Gorzowie Wielkopolskim.
- To był bardzo intensywny sezon, ale cieszę się, że ostatnie mecze rozegram w rodzinnym kraju. Atmosfera na pewno będzie świetna, a wsparcie - ogromne. Jestem za nie bardzo wdzięczna, i myślę tu o całym sezonie, bo jeżdżąc po świecie zawsze widzę biało-czerwone flagi na trybunach. Kibice nie zawodzą. Nie mogę się też doczekać spotkania z ekipą. Na pewno damy z siebie wszystko - przyznała Świątek, cytowana w oficjalnej informacji prasowej.
Iga Świątek zagra na PGE Narodowym?! Padł szalony pomysł!
Wiceliderka rankingu WTA rozegrała w tym roku aż 79 singlowych spotkań. Żadna tenisistka ze światowej czołówki nie wychodziła na kort częściej. Świątek wygrała Wimbledon oraz turnieje WTA 1000 w Cincinnati i WTA 500 w Seulu. Awansowała też do finału imprezy WTA 500 w Bad Homburg. Grała w półfinałach Australian Open i Roland Garros oraz ćwierćfinale US Open. 24-latka w siedmiu z dziesięciu imprez rangi WTA 1000 awansowała co najmniej do najlepszej "8" i tak regularna nie była pod tym względem żadna z rywalek.