Najpierw Świątek, a teraz Eva Lys. Tenisistka otrzymała obrzydliwą wiadomość
O ile porażka Igi Świątek z Emmą Navarro słusznie została uznana za niespodziankę, to i tak w żaden sposób nie usprawiedliwia to wiadomości, z jakimi spotkała się polska tenisistka po przegranej. Sama zawodniczka pokazała w relacji na Instagramie część komentarzy, jakie otrzymała od „kibiców”. Wśród nich były wyzwiska czy zarzuty, że bez dopingu nie potrafi sobie poradzić na najwyższym poziomie. – Współcześnie w sporcie to smutny element naszej rzeczywistości. Boty, zakłady bukmacherskie, ale też „fani” – pisała wówczas Świątek. Niestety, hejt dotyka także inne zawodniczki.
Iga Świątek otrzymała obrzydliwe wiadomości po porażce. Niewiarygodna fala wyzwisk i hejtu
Porażce Evy Lys (WTA 66.) z Coco Gauff (WTA 3.) z pewnością bardzo daleko do miana jakiegokolwiek zaskoczenia. A mimo to niemiecka tenisistka spotkała się z jeszcze gorszymi wiadomościami, niż te, które pokazała Iga Świątek. Lys postanowiła udostępnić relację innego konta na Instagramie, które opublikowało jej zdjęcie i napisało serię niewyobrażalnych wyzwisk, na koniec oznaczając konto samej zawodniczki. – Życzę tej dzi**e i jeszcze większej dzi**e, czyli jej matce, żeby zdechły jak świnie. Piep****a sprzedawczyni meczów, powinnaś spłonąć w piekle, gó*****a tenisistko. Twoja żałosna matka to dzi**a, która urodziła taką dzi**ę jak ty. Życzę jej, żeby jak najszybciej umarła w twoich ramionach – czytamy. Sama Lys skomentowała to krótko – "I nie zapominajmy o rzeczywistości, która nas otacza, gdy przegrywamy mecz – napisała niemiecka zawodniczka.
Novak Djoković uderzył w Igę Świątek. Na ten temat mówią wszyscy od lat
Dzięki dotarciu do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Pekinie Eva Lys zanotuje duży skok w rankingu. Obecnie jest 66. ale w rankingu na żywo jest na 45. pozycji, najwyższej w karierze. Wcześniej najwyżej była na 55. lokacie. Co ciekawe, Świątek i Lys spotkały się niedawno na korcie - w WTA 1000 w Montrealu, w 3. rundzie, a w tym roku było to już ich drugie spotkanie, bo wcześniej zagrały przeciwko sobie w Australian Open. Oba mecze wygrała Świątek.
Iga Świątek rozbrajająco szczerze o laniu od Emmy Navarro! To dlatego przegrała!

i
