Iga Świątek rozpocznie US Open od meczu z debiutującą w tym wielkoszlemowym turnieju Emilianą Arango. Kolumbijka we dwóch wcześniejszych próbach nie przeszła kwalifikacji, ale tym razem zagra w Nowym Jorku dzięki odpowiedniemu rankingowi (84. WTA). Nie miała jednak szczęścia w losowaniu, bo trafiła na główną faworytkę całej imprezy z Polski. Świątek niesiona triumfem w Wimbledonie wygrała ostatnio turniej rangi WTA 1000 w Cincinnati, a po zaledwie kilkunastu godzinach zagrała w wyjątkowym turnieju miksta US Open w parze z Casperem Ruudem i doszła aż do finału. Nic dziwnego, że w US Open to w niej upatruje się główną kandydatkę do sukcesu.
Legendarnego tenisistę zapytaliśmy o Igę Świątek. Tylko dwie zawodniczki mogą ją pokonać
Polscy kibice wzburzeni przed pierwszym meczem Igi Świątek w US Open
Wiceliderka rankingu WTA walkę o drugi triumf w nowojorskim Szlemie rozpocznie trzeciego dnia turnieju - we wtorek, 26 sierpnia. Już w pierwszym spotkaniu dnia na głównym korcie Arthur Ashe Stadium zagra o awans do drugiej rundy. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:30 czasu polskiego, a pogoda nie powinna namieszać w tych planach. Inaczej wygląda dla polskich kibiców sytuacja z transmisją z wyścigu Vuelta a Espana.
"Mecz Igi Świątek będzie pokazany na kanale Eurosport 1 zaraz po zakończeniu etapu Vuelty" - poinformował na portalu X profil "Z kortu - informacje tenisowe". Fani natychmiast zaczęli denerwować się, czy nie wpłynie to na transmisję z US Open.
"Prognozowany finisz etapu Vuelty: ok. 17:20–17:25. Jeżeli kolarze będą jednak jechać dłużej, w Polsce prawdopodobnie wybuchną zamieszki" - zauważył dziennikarz "Super Expressu", Michał Chojecki. I pod jego wpisem faktycznie można wyczuć takie nastroje.
Kim jest Emiliana Arango, najbliższa rywalka Igi Świątek? 24-latka z Kolumbii debiutuje w US Open
"Zdecydowanie! Chyba stanę na ich czele. Potrzebne jest tu inne rozwiązanie a nie codzienne opóźnienia w transmisji", "Już mi z rana podnieśli ciśnienie... Lepiej niech dobrze przebierają nogami i dojadą tymi rowerami do tej 17:30" - komentowały niepewną sytuację kibicki.
"Czy Eurosport upadł na głowę?! Co oni wyprawiają? Jeżeli nie puszczą meczu Igi od początku. to mają jak w banku, że ludzie będą delikatnie rzecz ujmując ich "krytykować" i nikogo nie będą interesować ich tłumaczenia. Ogarnijcie się jeżeli chcecie mieć spokój!" - czytamy w jeszcze mocniejszym wpisie zdenerwowanego fana.
Warto przypomnieć, że transmisje ze wszystkich meczów US Open są dostępne w platformie MAX i player.pl. Jej użytkownicy z całą pewnością nie spóźnią się na początek pierwszego spotkania Świątek, choć zgodnie z planem etapu, problemów nie powinno być również z telewizyjną transmisją na kanale Eurosport 1.